Coś mi w głowie świta, że Machu bodajże kiedyś próbował
nie żebym się przymierzał, ale to ciekawe, sporo ich ostatnio na allegro, tak jakby ludzie rozczarowali się wielkością i opylają w pospiechu, byle się pozbyć...
Nie tylko da się nosić na słusznego rozmiaru nadgarstku, ale nawet zanurzać się z nim w morskich odmętach...
W końcu to przecież wręcz mityczny - водолаз, czyli nurek!
A tak na poważnie, to interesująca replika radzieckiego zegarka, który był przeznaczony dla wojskowych płetwonurków.
Może niezbyt nadaje się na "garniturowca", ale na eskapadę nad i pod wodę - TAK!
<<<
Ostatnio zmieniony przez bladerunner 2016-10-21, 17:11, w całości zmieniany 1 raz