Ja już nie wiem... Mnie się podobają zarówno indeksy co 5s jak i tylko 4 kreski... A jeśli miałaby zostać tarcza na wzór okładzin uchwytu (kolby?) pistoletu, to może szarpnąć się na tłoczenie wzoru zamiast nadruk? Wykonalne, ale nietanie...
Pies czy kot?: kot
Wiek: 52 Dołączył: 30 Mar 2016 Posty: 133 Skąd: Poznań
#138 Wysłany: 2016-05-04, 22:11
Z_bych napisał/a:
Ja już nie wiem... Mnie się podobają zarówno indeksy co 5s jak i tylko 4 kreski... A jeśli miałaby zostać tarcza na wzór okładzin uchwytu (kolby?) pistoletu, to może szarpnąć się na tłoczenie wzoru zamiast nadruk? Wykonalne, ale nietanie...
W renderze zrobiłem taki bajer, że trójkąty ciemne są drukowane farbą bardziej odbijającą światło niż te jasne, czyli w skrócie jasny matowy ciemny błysk, nie wiem, czy w przypadku tarcz zegarkowych coś takiego jest możliwe...
_________________ --
aRTI01
Jacek. Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Sfermentowanego.
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 15379 Skąd: że by...
#139 Wysłany: 2016-05-04, 22:35
arti01 napisał/a:
W renderze zrobiłem taki bajer, że trójkąty ciemne są drukowane farbą bardziej odbijającą światło niż te jasne, czyli w skrócie jasny matowy ciemny błysk, nie wiem, czy w przypadku tarcz zegarkowych coś takiego jest możliwe...
To juz królestwo cioci fotochemii, a ona potrzfi upiec każde ciasto.
G.
_________________ "We offer best solutions in search of a problem"
prezesso Klon Kierownika Pola Ryżowego street's disciple
Wiek: 45 Dołączył: 17 Maj 2010 Posty: 13436 Skąd: Łódź
#140 Wysłany: 2016-05-04, 23:19
Ten projekt robi się mega wypas! Czarny faaaaajny!
_________________ Skate or die!
Z_bych Koneser chińskiego majeranku Morda Zdradziecka
Pies czy kot?: kot
Wiek: 52 Dołączył: 30 Mar 2016 Posty: 133 Skąd: Poznań
#143 Wysłany: 2016-05-05, 12:06
Eustachy napisał/a:
Pytanie techniczne. Czy kolor czarny można zmienić na czarny wpadający w niebieski - jak oryginalna radomska oksyda ?
Mogę dodać trochę niebieskiego do czarnego, jak również sprawić, aby odblask zawierał trochę niebieskiego. Oczywiście piszę o renderingach, a nie o fizycznych obiektach
Pies czy kot?: kot
Wiek: 57 Dołączył: 13 Lis 2010 Posty: 79 Skąd: Dziki Wschód
#144 Wysłany: 2016-05-05, 12:12
Ładne są! Ja bym chyba pozbył się szczerbiny raz na zawsze (nie widzę możliwości ładnego jej wystylizowana i wkomponowania w tarczę), zostawił sekundowe indeksy co 5 s jako praktyczniejsze i jednoznacznie wskazujące, że z subtarczą mamy do czynienia, a 39 mm to naprawdę najlepszy rozmiar! Jest to i tak ukłon w stronę współczesności, gdyż od I WŚ (gdy to "kieszonki" wylądowały na męskich nadgarstkach) zmniejszano rozmiar kopert i przed II WŚ 35 mm to był duży zegarek męski. To wielkość wskazywała na jakość warsztatu i koncepcyjnej pracy producenta - łatwiej było zrobić duży werk (dopiero dziś, w dobie obrabiarek cyfrowych, wiemy jak mikroskopijnie małe mogą być te mechanizmy i wielkość nie jest już wyznacznikiem niczego), ale polski oficer wolałby ten bardziej prestiżowy... Gdyby (abstrahując od rzeczywistości) uznać, że to armia go wyposażyła, mógłby dostać solidny, wyraźny, mocny i tańszy zegarek - ale przecież nie większy niż te 39 mm, bo to już uznano by za tandetę...
_________________ Bodziejeszcze ludziom tak dobrze jak tu?
Poprzedni post "misie" podoba i mnie przekonał do (krótkich) indeksów co 5 sekund, a skoro i tak nie da się jej sensownie zrobić. zapomnijmy o szczerbince.
_________________ Tak wyglądała Zina aka Zinajda.
Ostatnio zmieniony przez Zinajda 2016-05-05, 17:38, w całości zmieniany 1 raz
_________________ "Od dawna już nie nosiłem zegarka. Przeszkadzał mi. Czułem się źle. Miałem wrażenie, że coś pęta mi przegub."
E.Stachura " Cała jaskrawość "
Jacek. Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Sfermentowanego.
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 15379 Skąd: że by...
#147 Wysłany: 2016-05-05, 18:11
Bodziej napisał/a:
(...) (nie widzę możliwości ładnego jej wystylizowana i wkomponowania w tarczę)(...)
Masz rację o tyle, że z wydzieloną jedynie "wirtualnie" tarczką sekundnika to trudne. Może takie "V" z szeryfami wysuniętymi na zewnątrz? Może ponownie dwie kropki?
Cytat:
(...) ale polski oficer wolałby ten bardziej prestiżowy... Gdyby (abstrahując od rzeczywistości) uznać, że to armia go wyposażyła, mógłby dostać solidny, wyraźny, mocny i tańszy zegarek - ale przecież nie większy niż te 39 mm, bo to już uznano by za tandetę...
Prawda. Nawet Armia Czerwona mianem "oficerskije" obdarzyła małą Zwiezdę.
Mi po prostu nie podoba się odniesienia do roku 1939.
Zostają też kwestie komercyjnej strony projektu.
G.
_________________ "We offer best solutions in search of a problem"
Pies czy kot?: kot
Wiek: 52 Dołączył: 30 Mar 2016 Posty: 133 Skąd: Poznań
#148 Wysłany: 2016-05-05, 18:38
Jacek. napisał/a:
Masz rację o tyle, że z wydzieloną jedynie "wirtualnie" tarczką sekundnika to trudne. Może takie "V" z szeryfami wysuniętymi na zewnątrz? Może ponownie dwie kropki?
O, o kropkach też dziś myślałem. Ale takie V z szeryfami może też być fajne. Postaram się dziś przygotować jakieś warianty kropkowo kreskowe i z V. Podyskutować zawsze można.
Pies czy kot?: kot
Wiek: 57 Dołączył: 13 Lis 2010 Posty: 79 Skąd: Dziki Wschód
#149 Wysłany: 2016-05-05, 18:58
Kropki to nawiązanie do dość nowoczesnego systemu celowania w gorszych warunkach widoczności - zgrywania trzech kropek, a to do visa ma się nijak. Myślałem o szczerbinie wkomponowanej w subtarczkę na zasadzie "sztucznego horyzontu", ale nie wiem... Mam wrażenie, że zawsze to wychodzi ciut tandetnie. A ten 1939 jest o tyle ważny, że stanowi wyraźną, końcową granicę rozwoju niezależnego państwa, a także produkcji (na jego potrzeby), art. przemysłowych - no, produkcji niemieckiej przecież czcić nie będziemy!
_________________ Bodziejeszcze ludziom tak dobrze jak tu?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach