Dzięki, już na PP dziś dzwoniłem. I jak mówisz Waćpan: nie do namierzenia

Ja kliknąłem smarkfona u Chińczyka w ubiegły poniedziałek. Dostałem nr przesyłki, a po kilku dniach inny, bo jak napisano, poprzedni "has failed to pass the airline security check as it contains lithium batteries/knives or products that contain liquid which are now under extra scrutiny in world air cargo services"

Teraz od tygodnia widzę status "Item received for processing".

A liczyłem, że dojdzie przed Świętami i wręczę uroczyście Żonie po niedzielnym obiedzie

A u mnie bez zastrzeżeń , wysłano 7/03 , 1 dzień na WER i dzisiaj listek przyniósł

Czołem !
Odkopię trochę temat
Jak u Was wygląda czas dostawy HK Postem na chwilę obecną ?
Ja czekam na WER Warszawa od 13.10 i doczekać się nie mogę

Też podobnie czekam chociaż nieco krócej
Według trackingu China Post przesyłka 25.10 wylądowała w Warszawie i jak kamień w wodę, polskie śledzenie pokazuje wylot paczki ze Stambułu (bo tak szla) a lądowania i przyjęcia w Polsce ani dudu.
Nawet dzwoniłem i nikt nic nie wie.
Prawdopodobnie leży gdzieś w tym dziadowskim WER Warszawa i czeka na swoją kolej do wprowadzenia do systemu i (ewentualnego) odprawienia przez UC.
Tam ostatnio wszystko utyka, wąskie gardło mają, brak im ludzi, nawet zatrudniają więźniów więc być może ktoś przygarnął, paczuszka niewielka...
Nawet już nie liczę na dojście, kupiłem przez ebay to odczekam swoje i założę spór na paypalu

A tak BTW, po jakim czasie się taki spór zakłada?

No to nieciekawie
Z tego co piszesz, to zamawiałeś China Post, dobrze zrozumiałem ?
Jeśli chodzi o czas od nadania do nadejścia do WER Warszawa to China Post jest w tej chwili najwolniejsza, dostawa do PL od nadania wynosi średnio 43 dni kalendarzowe (nie robocze).
Tutaj link do strony ze statystykami: https://alipaczka.pl/statystyki/
Dla odmiany kiedyś zamawiałem paczkę NL Post, problemów nie było nigdy aż do czerwca br.
Czekam już 4 miesiące od statusu WER Warszawa także wszystko jest możliwe...
Polecam poczytać: https://www.paypal.com/pl...ty-and-security
Dodatkowo, z tego co wiem to są gigantyczne opóźnienia spowodowane niedawnym, chińskim świętem, mają takie przestoje i taki natłok setek tysięcy paczek do wysłania, że można czekać nawet i kilka miesięcy na paczkę, dlatego postanowiłem, że już nigdy nie zamówię nic ani po ani przed ich świętami - chyba, że DHL, już wolę zapłacić ten VAT, serio...

A ja czekam, żeby wysłane z HK 18.10 w końcu raczyło do WERu dotrzeć. Chyba, że jest, tylko nie mam info w trackingu.

Łączę się w oczekiwaniu (bólu ), kiedyś było zupełnie inaczej, przesyłka HK Postem od zamówienia do otrzymania docierała do mnie nie dłużej niż w 2 tygodnie, nie wiem czy jest to poczta lotnicza czy morska, ciężko się dowiedzieć, zamawiam z Chin już 4 lata i jeszcze tyle nie czekałem, coś musi być na rzeczy, możliwe jest też, że nasze paczki dawno są już w kraju ale leżą gdzieś na WER Warszawa...
Teraz spojrzałem, paczka wysłana SG Post ma status: Despatched to overseas (Country code: PL) i kontener: 4250, zobaczymy jak się wyrobią, ta akurat jest pocztą morską, w paczuszce Seiko

Faktycznie musi być jakis burdel tam

Wczoraj minął mi termin dostawy przesyłki z zatoki, a tracking urwał się 23 wrzesnia i odtąd nic...napisałem do sprzedającego ale pewnie wie tyle co ja....

Jak myslicie, ile jeszcze warto czekać zanim upomnę sie o zwrot kasy? I co bedzie, jak towar jednak przyjdzie później?

Są dosłownie zawaleni paczkami z Chin

Polacy rzucili się na Aliexpress

Podobno.
Tyle, że jak jest dużo roboty to się ludzi zatrudnia a nie zwalnia

PS
Odżałowałem wczoraj i grip w kraju kliknąłem, drożej ale już dziś dojechał z samego rana.
Jak tamtego się w końcu doczekam to na aledrogo wstawię, nie stracę na nim bo tanio był kupiony.
Póki co odpuszczam sobie zakupy z Chin, może coś się ruszy po nowym roku to się zobaczy.

Pewnie to ogarną za jakiś czas, bo perspektywa czekania na cokolwiek po 2 miesiące raczej zniechęca klientów...

Kurcze, ja czekam na polecony z Dutyfree.... Mógłby już przyjść, martwię się trochę, że zawartość przyjedzie w kawałkach po tylu dniach walania się po magazynach. I to jeszcze w Polsce...