Porozmawiajmy o zegarkach wojskowych
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi

diver
[Usunięty]
:
Jacek. napisał/a:
To proste: prosimy szczura by się pochylił, następnie zdejmujemy mu zegarek. Gdy szczur jest odpowiednio zaskoczony, wprawnym ruchem patroszymy go i faszerujemy materiałem wybuchowym cool
:D

Czuwaj!

Gbubu.


co Wy tu opowiadacie przecież to żywy szczur był (odrobina wazeliny sprawia cuda ;) ) ,
a o kocie (coby jasność była - kot to taki zwierz) podsłuchowym słyszeliście? albo o delfinach podkładających ładunki wybuchowe?
ludzka pomysłowość nie zna granic :))

:
Wracając do chronografu, mam już wytypowane 2 zegarki, różnica pomiędzy nimi to ok.2500zł.

Tańszy:


Numer mechanizmu: 115428

Droższy: sprzedawca napisał że wg informacji od poprzedniego właściciela zegarek ten użytkował pilot Messerschmitta w okresie drugowojennym.



Zdjęcia mechanizmu:



Numer mechanizmu: 133833 - mam wątpliwości czy to okres WW2, dość wysoki numer początkowy.

Wszystko na to wskazuje na korzyść tego tańszego, ale to już pewniak że produkcja z początku wojny :)

Ostatnio zmieniony przez mike87 2016-02-12, 17:36, w całości zmieniany 3 razy
Maras68
[Usunięty]
:
.....bierz tego pierwszego,a gdy wątpliwości można dopytać Marcina Kaido, gdyż jest to spory wydatek i musi być strzał na 100% udany.... :popcorn:

piękne zegary, tylko pozazdrościć możliwości wyboru zakupowego :głową w mur:

Ostatnio zmieniony przez Maras68 2016-02-12, 17:10, w całości zmieniany 1 raz
:
Maras68 napisał/a:
piękne zegary

A teraz poważnie - co w nich jest pięknego?
:shock:

:
Cena :))

Za taki piniondz to po prostu muszą się podobać :D

Nie oceniaj człowieka po tym gdzie pije, ale ile może wypić! :))
:
Oho. skoordynowana akcja EOWG. Pyffko, popcorn i kibicujemy :popcorn:
:))

Gboo.



PS: EOWG - Esteci O Wysublimowanych Gustach. Posiadają frakcję tęczowych, zwaną TEOWG cool
:D

Ostatnio zmieniony przez Jacek. 2016-02-12, 22:29, w całości zmieniany 1 raz
"We offer best solutions in search of a problem"
:
Różne są zboczenia. Jedni zbierają rybki, inni hodują znaczki, trzeci mażą po tarczach,kolejni się temu dziwią, a jeszcze inni zamiast używać zmielonej kawy, to ją sami mielą w ręcznych młynkach. Aaaa.. są jeszcze tacy, co to zbierają stare moździerze - nie na złom bynajmniej :P

I akurat na tym forum zastanawiać się po co, to chyba nie jest dobry pomysł hmmm

:
Jacek. napisał/a:
Oho. skoordynowana akcja EOWG.

Sam jesteś EOWG :D
I w dodatku włochaty!

;-)

A poważnie - ja wiem, że każdy ma swój gust etc.
Ale czy ten zegarek, gdyby nie to, że nosili takie piloci Luftwaffe czy innego gestapo, naprawdę byłby taki fajny?

Oczywiście już o tym było pewnie, ale zastanawia mnie to zabieganie o relikwie po naszych oprawcach....

Czy jest LMPGB*, które z takim samym namaszczeniem traktuje guziki, których mieliśmy nie oddawać Hitlerowi?


LMPGB - Lobby Miłośników Polskich Guzików Bojowych
pifko

:
Santino napisał/a:
Maras68 napisał/a:
piękne zegary

A teraz poważnie - co w nich jest pięknego?
:shock:

Wskazówki mają ładne.

'Cause I got this crazy way... crazy way I'm swimming in still waters
:
hrabia napisał/a:
Wskazówki mają ładne.

Fakt. Ujdą :-)
pifko

:
Dość urocze ;) pifko
Natomiast jako całość... Nafing speszjal, imo.

'Cause I got this crazy way... crazy way I'm swimming in still waters
:
hrabia napisał/a:
Natomiast jako całość... Nafing speszjal, imo.

pifko

:
Santino napisał/a:

Sam jesteś EOWG :D
I w dodatku włochaty!

;-)


Och, tylko po absyncie :)

Cytat:
A poważnie - ja wiem, że każdy ma swój gust etc.
Ale czy ten zegarek, gdyby nie to, że nosili takie piloci Luftwaffe czy innego gestapo, naprawdę byłby taki fajny?

Oczywiście już o tym było pewnie, ale zastanawia mnie to zabieganie o relikwie po naszych oprawcach....


Już kiedyś wywrzeszczałem się na ten tamat. Tak, jak "z braku laku" musimy czcić gromadę głupich, nieudolnych i stetryczałych "ojców narodu", tak z zegarków wojskowych zostały nam niemieckie (i jeden sowiecki). Tyle na temat normalnej chęci odczuwania czegoś na kształt dumy narodowej.
Oczywiście wiem, że mamy konie czystej krwi arabskiej i najlepszą w świecie ffódeczkę, ale niektórzy kumotrowie mogą o tym nie ffiedzieć. Hłyk cool

Cytat:
Czy jest LMPGB*, które z takim samym namaszczeniem traktuje guziki, których mieliśmy nie oddawać Hitlerowi?

LMPGB - Lobby Miłośników Polskich Guzików Bojowych
pifko


Ooo, w tej kwestii to nie lobby, a FWNZSS (Federację Wzajemnie Nienawidzących Się Stronnictw). Na szczęście nie na forum.
I wcale nie przeszkadza im fakt, że tych guzików jest niewiele, albowiem niewiele było okazji, w których mieliśmy wojsko z zapiętymi spodniami :))

Porca di Gburca.

[ Dodano: 2016-02-12, 23:34 ]
hrabia napisał/a:
Dość urocze ;) pifko
Natomiast jako całość... Nafing speszjal, imo.


True pifko
Jakby jakie chronometry, albo polowy zegar pierwotny z sekundowym wahadłem - "insza rozmowa, pani zwrotnicowa" :)

G600r.

Ostatnio zmieniony przez Jacek. 2016-02-13, 00:53, w całości zmieniany 1 raz
"We offer best solutions in search of a problem"
Maras68
[Usunięty]
:
ja noszę wojskowe, a wy rebionki :?:


:
Pięknie wyszło pifko w tle garage?

Skoro nie stać na rolexa ,
będziem nosić pierdzielexa
:)
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.