Właściwie miałem dylemat, gdzie umieścić ten temat. Zegarek pochodzi prawdopodobnie z końca lat 60-tych, może 70-tych, a więc chyba łapię się na vintage.
Kupowałem go w ciemno, widząc tylko, że nie ma wałka i koronki. Gdy przyszedł okazało się, że tarcza, a zwłaszcza koperta jest w stanie opłakanym. Moje pytanie jest takie. Czy ktoś z Was może poratować chociaż wałkiem? No chyba, że macie koperty, tarcze itp.
Wiem, że odnowa zegarka w takim stanie mija się trochę z rachunkiem ekonomicznym, ale chociaż chciałbym go przywrócić do życia w obecnej kondycji.
Wieczorem wezmę się za czyszczenie koperty. Możliwe, że wrzucę zdjęcia mechanizmu.
Seiko