To się dziwię - bo pierwszy werk jest od niby-wirtualnej marki niemiecko-chińskiej, a drugi od brytyjskiego militarnego MWC, w którym niby szwajcarski mechanizm siedzi.
(...) choc ten co pisze otero to faktycznie wygląda jak jego podróba albo fota taka
Dlatego te 90%. Otero robiło werki do różnych rzeczy: i Dugena, i zegarki pod własną marką, breloczki reklamowe - większość kalibrów niesygnowana (jeden werk breloczkowy miał puncę pod tarczą). Cechy szczególne: własna konstrukcja wychwytu, balansu i przekładni, mostki i inne podzespoły często zmieniane w zależności od "półki" - uwielbiali dziwności typu werk 21 kamieni, nakręcany chybotką (jak z "ruhli") plus plastykowy datownik (jeszcze gorszy). Zegarki Otero często miały koperty z cynkalu (tzw. szajsmetalu).
Możesz mieć rację: zegarek wygląda na wczesne lata 80, a wykonanie werku jak Otero z lat 60 - za porządne.