Posiadam Wostoka Komandirskiego, współczesnej produkcji (wg paszportu czerwiec 2010) i strasznie lubię ten zegarek. Natomiast wszyscy wiemy jak te zegarki świecą. I teraz moje pytanie- czy jest sens, żeby go rozbierać i pokryć wskazówki i te "kropeczki" na tarczy superluminovą? Jeśli tak, to czy jest w Krakowie ktoś kto umie to zrobić? Ja jestem strasznie lewy jeśli chodzi o techniczne sprawy i bałbym się tego samodzielnie podjąć. No i dochodzi sprawa kosztów- ile taka przyjemność kosztuje?
Z góry dziękuję za rady

Jakbyś chciał sam ... to poszukaj mojej tutki jak reluminizowałem Antymagntyczngo.\\

suchotnik7 rób sam, bądź mężczyzną

A na serio, naprawdę nie jest to aż tak trudne, dasz radę.
A jak coś Ci nie wyjdzie zegarek nabierze indywidualnego wydźwięku

Świetnie to ująłeś "indywidualnego wdzięku" Tylko zapewne mi się ten wdzięk może nie spodobać ALAMO, poszukam, zobaczę ale jak na razie nie czuję się na siłach, zobaczymy co z tego będzie W każdym razie zaraz po "naładowaniu" ten mój Wostok fajnie świeci, tak ze 2 minuty Fajnie by było móc cieszyć się światełkiem dłużej

Odnośnie zakładania superlumy do nowego zegarka to ja mam mieszane uczucia, bo najpierw trzeba stare kropki zdjąć, a przy tym można sobie kłopotu narobić. Poza tym nie ma opcji, żeby ręcznie nakładana luma była tak dobrze zrobiona jak fabryczna.
Mi osobiście nie chce się samemu lumizować zegarka jak mój majster za zrobienie całej lumy w amfibii bierze 20-30 zł (zależnie jak mu się powie ) Poza tym jak majster robi to dosyć często to ma inną wprawę jak ja bym to robił raz na ruski rok.

Aronus ten majster od lumy to gdzie tototo zasiaduje??

To jest Baum&Baum ul. Waryńskiego 40 w Gdańsku Wrzeszczu. Z tym, że do końca sierpnia on jest na urlopie. Np za pomalowanie wskazówki sekundowej i wypełnienie wszystkich wskazówek (indeksów nie chciałem wypełniać) wziął 15 zł. No ale możliwe, że ja już mam u niego specjalne ceny


Uploaded with ImageShack.us

Mój majster mi powiedział, że on może to zrobić ale luminova jaką on ma wcale nie będzie świecić jakoś znacząco dłużej niż ta, która jest teraz położona na tarczy i wskazówkach... Jak to jest u Was?

Zależy jaką nałożysz
Te dobre, jak połozysz grubszą warstwę, świecą nawet 8h.

ALAMO, tak się zastanawiam czy gra jest warta świeczki. Sam pewnie coś popsuję albo upapram luminovą całą tarczę Niektórzy mają krzywe ręce Gdyby efekt był taki jak mówisz to spoko ale jak po nałożeniu nowej luminovy zamiast 2 minut będzie świecił np 10 to nie wiem czy to ma sens...