Cześć!
Przyszła do mnie dzisiaj Pabieda z Czystopola. Znów liczyłem na 4x i znów się nie udało, ale co mnie zaskoczyło - stałe mocowania paska są wkręcane. Poleciałem do innego pokoju - wszyskie inne moje Pabiedy tego typu mają wbijane.., często się widuje takie? Znów coś przeoczyłem???
Acha... z czego byłą ta 12, ze prawie zawsze tak złazi???
Odpowiedz do tematu
: Wkrecane mocowanie paska w Pabiedzie...
Ostatnio zmieniony przez pmwas 2011-08-03, 21:46, w całości zmieniany 1 raz
Ostatnio zmieniony przez pmwas 2011-08-03, 21:46, w całości zmieniany 1 raz
Ну, погоди!
:
Ostatnio zmieniony przez Jacek. 2011-08-03, 21:54, w całości zmieniany 1 raz
"Samizdat" jakiś.
J.
PS: tak pobieżnie przejrałem katalog: ta koperta i te wskazówki - takiego "oformlienija" cos nie widzę...
J.
PS: tak pobieżnie przejrałem katalog: ta koperta i te wskazówki - takiego "oformlienija" cos nie widzę...
Ostatnio zmieniony przez Jacek. 2011-08-03, 21:54, w całości zmieniany 1 raz
:
Myślisz... wygląda dobrze - chromowany drut mosiężny.
Ну, погоди!
:
W ogóle ładna jest.
Przetyczki mogą być z jakiejś bransolety - to się daje nawet ze stali gwiżdziówki zrobić na wiertarce. A ta 12 zwykle znika, bo była czerwona i blakła od światła. Normalka.
J.
Przetyczki mogą być z jakiejś bransolety - to się daje nawet ze stali gwiżdziówki zrobić na wiertarce. A ta 12 zwykle znika, bo była czerwona i blakła od światła. Normalka.
J.
:
Zapraszam na bloga z kolekcją moich starych zegarków.
www.mechanicznezegarki.pl lub www.starezegarki.blogspot.com
Odpowiedz do tematu
Cuda Pany cuda Ja takiego myku też jeszczem nie widział.
Zapraszam na bloga z kolekcją moich starych zegarków.
www.mechanicznezegarki.pl lub www.starezegarki.blogspot.com