Witam!
ostatnio zakupiłem na allegro CASIO EF-535BK-1AV BLACK ,zastanawiam sie czy możliwe aby była to podróbka ... wydałem na niego 240 zł wiec nie za dużo. Niestety nie mogę teraz wstawić zdjęcia ale całe szczęście mam kolegę który ma taki sam, tylko,że nie w wersji black. Ogólnie zegarek wykonany super, waga 180g czyli książkowa, do tego niczym nie różni sie od zegarka kolegi(jego jest na 100% oryginalnyy) oprócz małego szczególiku -na tarczy u niego napisane jest "japan mov't" u mnie natomiast "japan movt" -czy może to oznaczać podróbkę? z góry dzieki za info:)
Odpowiedz do tematu
: podróbka CASIO EF-535BK-1AV BLACK?
Ostatnio zmieniony przez trasek 2010-11-18, 10:33, w całości zmieniany 1 raz
Ostatnio zmieniony przez trasek 2010-11-18, 10:33, w całości zmieniany 1 raz
:
Ostatnio zmieniony przez Elix 2010-11-18, 23:26, w całości zmieniany 4 razy
Nie chcę być złym prorokiem , ale na oficjalnej stronie Casio każdy z zegarków serii EDIFICE , ma oznaczenie na tarczy japan mov't .. Nie sądzę , by sytuacja zaistniała w Twoim zegarku była sprawą przypadku , czy też braku technologicznego Niezależnie od rynku przeznaczenia Casio stosuje w swojej nomenklaturze znormalizowane i ujednolicone oznaczenia na każdym modelu zegarka z wyjątkiem serii Oceanus.
Poniżej wersja ze strony Casio z zapisem który powinien widnieć na tarczy ..
Poniżej wersja ze strony Casio z zapisem który powinien widnieć na tarczy ..
Ostatnio zmieniony przez Elix 2010-11-18, 23:26, w całości zmieniany 4 razy
:
Ostatnio zmieniony przez trasek 2010-11-19, 00:33, w całości zmieniany 1 raz
tego własnie sie obawiałem... zostaje mi jedynie nadzieja, iż ta "podróbka" jest naprawdę dobrze zrobiona i posłuży mi z pare lat:)
Tylko nasuwają mi sie takie pytania -skoro zegarek jest tak dobrze podrobiony -szybka nie paruje, waga idealna, czarna farba odporna na zarysowania, dlaczego osoby które podrabiały ten zegarek dopuściły sie takiego błędu ? A drugie pytanie -czy każda podróbka musi być gorsza od oryginału ? czy zdarzają sie podróbki z taką samą lub podobną żywotnością ...?
Tylko nasuwają mi sie takie pytania -skoro zegarek jest tak dobrze podrobiony -szybka nie paruje, waga idealna, czarna farba odporna na zarysowania, dlaczego osoby które podrabiały ten zegarek dopuściły sie takiego błędu ? A drugie pytanie -czy każda podróbka musi być gorsza od oryginału ? czy zdarzają sie podróbki z taką samą lub podobną żywotnością ...?
Ostatnio zmieniony przez trasek 2010-11-19, 00:33, w całości zmieniany 1 raz
:
Ostatnio zmieniony przez ALAMO 2010-11-19, 07:02, w całości zmieniany 1 raz
Każda podróbka jest gorsza od oryginału, ponieważ narusza prawo. Nie ma to nic wspólnego z jej fizycznymi właściwościami.
Na tym forum innej wykładni nie dostaniesz
Na tym forum innej wykładni nie dostaniesz
Ostatnio zmieniony przez ALAMO 2010-11-19, 07:02, w całości zmieniany 1 raz
:
pisałem gdzieś o moim przypadku prawdopodobnego fake casio edifice, poszukaj.
Mam go i używam, te kilka % szans, że to jednak ori trzyma mnie przy życiu.
Mam go i używam, te kilka % szans, że to jednak ori trzyma mnie przy życiu.
:
Skoro kupiłeś na Allegro - odesłałbym zegarek Sprzedawcy po zrobieniu dokładniejszych zdjęć i zasięgnięciu opinii u jakiegoś autoryzowanego sprzedawcy tej marki. Jeśli odmówi przyjęcia zwrotu - zawsze pozostaje Ci zawiadomienie Allegro i dochodzenie zwrotu za pośrednictwem tego serwisu.
Chyba, że chcesz nosić podróbkę ze świadomością, że jest to podróbka. Siebie nie oszukasz. Akceptacji z naszej strony tego faktu nie dostaniesz. Odsyłaj.
Chyba, że chcesz nosić podróbkę ze świadomością, że jest to podróbka. Siebie nie oszukasz. Akceptacji z naszej strony tego faktu nie dostaniesz. Odsyłaj.
:
Dzis przypadkiem byłem w jednym ze sklepów z zegarkami.. i ku mojemu zaskoczeniu był ten sam model z takim samym napisem za ...640 zł .... na dodatek pare dni temu przeglądałem strony w poszukiwaniu takiego napisu i tam tez natknąłem sie na taki "błąd" w jednym z egzemplarzy a cena również przekraczała 600zł. Nie wiem co mam o tym myśleć -z drugiej strony nie stać mnie na kupienie takiego zegarka za 700 zł w sklepie i ciesze się ,że mam go za 240 ale jestem strasznie zniesmaczony iż jest możliwość noszenia na ręku podrobionego zegarka:/ nie mam za bardzo dowodów iż zegarek jest podrobiony wiec nie ma co go odsyłać ,szczególnie gdy komentarz juz poszedł ...
:
Jeśli chcesz się upewnić - pójdź z nim do autoryzowanego salonu, nie mówiąc oczywiście, gdzie żeś go kupił. I sprawa się wyjaśni.
:
przepraszam ale nigdy nie mialem takiej sytuacji.. mam podejść i powiedzieć "prosze sprawdzić czy to oryginał czy nie" ?
:
trasek, Że tak nieśmiało zapytam: a czy pudełko i przywieszkę masz do tego Casioka?
No dokładnie!
trasek napisał/a: |
przepraszam ale nigdy nie mialem takiej sytuacji.. mam podejść i powiedzieć "prosze sprawdzić czy to oryginał czy nie" ? |
No dokładnie!
:
Uwaga ten zegarek wcale nie musi być fejkiem , zdarza się że takie napisy (szczególnie te o mechanizmie są inne dla tego samego modelu ). Trzeba to sprawdzić u dystrybutora Casio.
Ja bym go otworzył sam i zobaczył co siedzi w środku i jakie jest wykończenie .
Ja bym go otworzył sam i zobaczył co siedzi w środku i jakie jest wykończenie .
:
Bardzo możliwe, że masz rację.
Po zdjęciu, to tylko wybitni fachowcy potrafią rozpoznać - na innym forum.
Szczególnie po takim zdjęciu, jak zamieścił kolega trasek, to chyba ciężko wyrokować cokolwiek.
Tak naprawdę, to on sam najlepiej wie, czy to oryginał, czy nie.
I mam nieodparte wrażenie, że wie, iż to fake. Ale najwyraźniej mu to nie przeszkadza...
Po zdjęciu, to tylko wybitni fachowcy potrafią rozpoznać - na innym forum.
Szczególnie po takim zdjęciu, jak zamieścił kolega trasek, to chyba ciężko wyrokować cokolwiek.
Tak naprawdę, to on sam najlepiej wie, czy to oryginał, czy nie.
I mam nieodparte wrażenie, że wie, iż to fake. Ale najwyraźniej mu to nie przeszkadza...
:
Jak dla mnie to jedyną szansą jest....sergserg ,wszechwiedzący ,zapytaj go o casio
:
Odpowiedz do tematu
Moim zdaniem, jeśli trasek miał je w ręku, ważył, mierzył, wąchał itd - i jedyna różnica, to ten nieszczęsny apostrof, to jest duża szansa, że to jednak oryginał. To tak na pocieszenie.