Drodzy kumotrzy,ma ktoś takiego poljota?

Możecie coś na jego temat napisać?

Imho to Poljot na werku 2408. Zastanawiam się czy aby nie składak ponieważ mostek ma opisany cyrylicą a koło już angielskie. Sowieci raczej byli konsekwentni.... chociaż jak historia pokazuje ciężko za nimi trafić

ps. dlaczego pytasz w temacie własnym Hansa?

Bo Hans jest podejrzany o manie

prześladowczą na pewno...

na tym forum pewnie znajdzie się pare osób, które zaświadczą że Hans ich prześladuje prezentacją swojej kolekcji

Zgoła molestuje i harasmęci!

J.

Niestety nie mam takiego Poljota.
Za wysokie progi jak na moje nogi.
P.S. Wszystkie Poljoty jakie mam są w wątku Pojedynki Hansa.

No już własnie jakiś czas temu mu wygarnąłem, melepecie - zamylał, kombinował - nie chciał sie ujawnić !

myślałem że ktoś coś wie na temat tego modelu,nie widziałem go w żadnym katalogu,wiem tylko tyle że bardzo rzadki.ten powyżej ma na przykład dużo większą koronkę niż mój,wydaję się że nieoryginalna ale na forum pisał że to NOS,tak że nie wiadomo.a może moja jest aż tak starta?może ma ktoś linki do jakiś innych zdjęć?

werk 2408 , stylistycznie oceniam go na przełom lat '60 i '70 (uzasadnienie: stylistyka odwazna i sugerująca raczej lata '70 ale werk starczego pokolenia czyli ukłon w stronę lat '60). Koronka to element podlegający zużyciu, a twój egzemplaz ma swój "przebieg" - koronka mogła byc wymieniona. Koronka (podobnie jak koperta) jest mosiezna i pozłacana. Po latach produkcji oceniam,że pozłota będzie 10 lub 20 mikronów (była w nowym). Wodoszczelność zapewne zerowa (niegdyc prawdopodobnie odporny na zachlapanie). Szkło plexi.
Jestes jedynym znanym posiadaczem tego modelu - zrób dobrą sesję zdjęciową to może ktoś coś jeszcze wypatrzy i dopisze.

Na kopercie są punce,tylko jakieś dziwne:jedna to jakby okrąg opisany na siatce(bo ja wiem,może to globus w dużym uproszczeniu?),a druga to stylizowane B i V.Nie mam sprzętu do makro,ale koperta wygląda na złotą,na pewno nie ma nigdzie przetarć,no i jest ciężka.Tylko te punce jakieś takie...No i nie widziałem jeszcze radzieckiego z pozłacanym deklem.