Takie coś znalazłem myszkując w necie i wielce mi się ten zegarek spodobał (mam słabość do lotników ) Kilka fotek ze strony dystrybutora (producenta?):
I jeszcze garść danych technicznych również ze strony:
- Koperta: Stal nierdzewna 316L wycięta z jednego bloku stali ("cut from solid block")
o średnicy 46mm (więc rozmiar męski ), w uszach 22mm, waga tylko 86g.
Indeksy i wskazówki z naniesioną Super Lumi C3
- Mechanizm: Miyota 8245
- WR: 10 ATM.
A poza tym szkło szafirowe, koronka i lity dekiel zakręcane i takie tam . Cena za to wszystko 195 dolców. Obecnie out of stock, ale zapowiadają nową partię na początek maja - chyba przetestuję działanie PolAmeru na tym zegarku Jakby ktoś jeszcze był zainteresowany KLIK
Odpowiedz do tematu
: Maratac Pilot Automatic Watch
Ostatnio zmieniony przez Iks 2011-03-28, 19:17, w całości zmieniany 1 raz
Ostatnio zmieniony przez Iks 2011-03-28, 19:17, w całości zmieniany 1 raz
YDHTSAF IYDWT TGAGW OYW
:
Całkiem fajny, tylko ta sub-sekunda....
Za to super fajna koronka!
Za to super fajna koronka!
:
Mnie się podoba bardzi - niby klasyczny lotnik, ale w nowej odświeżonej wersji, dobrze się z Nato komponuje
YDHTSAF IYDWT TGAGW OYW
:
...wsadziliby jakiś większy mechanizm i sekunda wylądowałaby na "6", a tak to potrzebna ona tam jak świni siodło. Koronka może i fajna, ale lekko przyduża
:
Teraz zauważyłem dopiero, że wskazówki ma jakby za krótkie...
Czy mi się wydaje?
Czy mi się wydaje?
:
Ale to brzydkie 95 dolców bym nie dał...
:
Dokładnie... Subsekunda, a dokładniej jej mikra wielkość, psuje wszystko...
Santino napisał/a: |
Całkiem fajny, tylko ta sub-sekunda....
Za to super fajna koronka! |
Dokładnie... Subsekunda, a dokładniej jej mikra wielkość, psuje wszystko...
:
Pomysł z kopertą fajny, ale tarcza, wskazówki nie dopracowane
:
Ponoć to powstało na specjalne zamówienie jakiejś agencji w US of A (chyba, że to taki marketing dziwaczny) Design może się podobać lub nie, ale trzeba przyznać, że jest dosyć konsekwentny, tylko sekundnik mógłby w sumie mieć formę większych wskazówek
YDHTSAF IYDWT TGAGW OYW
:
Jak to sie mówi zegar jak by kosztował 50 dolców to by był całkiem fajny a za 95 dolców za duzo wad sie w nim widzi
:
a kosztuje 195$ !!!
revolta4 napisał/a: |
Jak to sie mówi zegar jak by kosztował 50 dolców to by był całkiem fajny a za 95 dolców za duzo wad sie w nim widzi |
a kosztuje 195$ !!!
:
Ja wiem czy to tak dużo? Wykonanie na pewno jest bez zarzutu - dostajesz zegarek w którym bez problemu możesz umyć ręce czy nawet popływać, porządna lumi, szafir itp. a Wszystko to za mniej niż 800 zł - Biorąc pod uwagę fakt, że za Ticino Pilota trzeba dać ok. 120$, a nie ma on szafiru, zakręcanej koronki, zamoczyć go trochę strach no i lumę ma gorszą - to już nie jest duża różnica imo. Szczególnie dla Amerykanina
YDHTSAF IYDWT TGAGW OYW
:
Odpowiedz do tematu
Ta subsekunda to trochę za blisko osi zegarka...wygląda jak pół dupy zza krzaka : )
"Muzyka – po milczeniu – najlepiej wyraża to co niewyobrażalne" Aldous Huxley (1894 - 1963)