Stalowa koperta.
Odpowiedz do tematu

: Stalowa koperta.
Mam taki problem,jest koperta którą podejrzewam o bycie stalową,jak potwierdzić lub obalić podejrzenia.Za rady typu użyj pilnika z góry dziękuję :mrgreen:

:
Poszukaj na niej uszkodzeń - wizualnie różnią się na obu typach kopert. Pokaz fotki tej koperty w dziennym świetle - nie umiem tego opisac, ale jest różnica wizualna pomiędzy stalą a powłokami galwanicznymi.

Jesli masz trochę samozaparcia i czasu możesz domowym sposobem wyznaczyc getość materiału koperty :)

Stale nierdzewne maja zwykle ok. 7,8x g/cm^3 (a stale generalnie ~ 7,4-7,9), mosiądz bedzie miał w rejonie 8,5g/cm^3 (8,4-8,9). Dokładna gęstość zalezy od składu stopu.

Koperte można zważyć grzecznościowo u jubilera a jej objetość wyznaczyć w domu za pomocą szklanki wody i np. strzykawki z drobną podziałką. Róznica gestości (jub jak kto woli cięzaru właściwego) poszczególnych materiałów jest na tyle duża, że można zaniedbac inną gestośc powłoki galwanicznej na kopercie mosięznej. tylko wazymy suche a moczac pilnujemy by nie było banieczek powietrza. (Możesz to uznać za głupia metode pomiaru, ale przez dzisieciolecia właśnie ma podstawie objetości cieczy wlanej do cylindra wyznaczano jak modyfikować głowicę tego konkretnego silnika by go podrasować osiągajac zamierzony stopiń sprężania).

Już żartem:
Oczywiście jesli badania mają być bardzo pewne i nieniszczące mozna się też udac na najblizszą polibudę i zabiegać o badanie za pomoca np. spektrosku rentgenowskiego :P

Ostatnio zmieniony przez voli 2010-10-27, 03:31, w całości zmieniany 1 raz
:
A nie jest tak, że jakby była stalowa koperta, to by napisane było gdzieś, np. na deklu?

:
Koniec złudzeń,to nie stal :cry: ale dzięki za pomoc!

Ten, który z demonami walczy, winien uważać, by samemu nie stać się jednym z nich. Kiedy spoglądasz w otchłań ona również patrzy na ciebie.
:
Mniej znaną częścią opowieści o Archimedesie, który goły biegał z krzykiem "Eureka!" jest, po co mu to w ogóle było. Otóż władcy Syrakuz (chyba) złotnik zrobił przepiękną koronę, która miała być wg jego zapewnień szczerozłota. Powstał problem, jak sprawdzić, czy złotnik nie dodał platyny (wtedy znacznie tańszej od złota, nawet nazwa "platina" znaczy "sreberko"!!), no i Archimedes wymyślił właśnie to - wrzucić koronę do wody, określić objętość, wrzucić taką samą objętość złotego złomu i porównać ciężar. Proste (dla nas)!

Tak wyglądała Zina aka Zinajda.
Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.