Odpowiedz do tematu
: Jak długo nosicie jeden zegarek?
Ostatnio zmieniony przez Aronus 2010-10-22, 07:54, w całości zmieniany 1 raz
Panowie i Pani jak długo nosicie jeden zegarek, bo u mnie to najczęściej wychodzi jeden dzień Problem mam nawet z określeniem dokładności chodu zegarka, bo tu powinien być przynajmniej test trzydniowy na nadgarstku .
Ostatnio zmieniony przez Aronus 2010-10-22, 07:54, w całości zmieniany 1 raz
:
Kilka godzin ...
: Re: Jak długo nosicie jeden zegarek?
...dlatego dokładność u mnie schodzi na plan dalszy
Aronus napisał/a: |
Problem mam nawet z określeniem dokładności chodu zegarka, bo tu powinien być przynajmniej test trzydniowy na nadgarstku . |
...dlatego dokładność u mnie schodzi na plan dalszy
:
Różnie, zależy od ochoty. Podstawa, to nic sobie nie narzucać.
Pozdrawiam
TomeK (Teston)
*** Me, citizenoholic ***
TomeK (Teston)
*** Me, citizenoholic ***
:
zazwyczaj jeden, a reszta z doskoku. Jak mnie ochota najdzie na innejszego zegara
DOXA SUB 5000T CUSTOMER SERVICE STANDARD
http://www.chinawatches.p...p=182502#182502
"Lepiej częściowo mieć rację, niż całkowicie się mylić"
Pozdrawiam
Tomek (托梅克)
http://www.chinawatches.p...p=182502#182502
"Lepiej częściowo mieć rację, niż całkowicie się mylić"
Pozdrawiam
Tomek (托梅克)
:
Ja zwykle do pracy zakładam jeden (najczęściej typu garniturowego), a po pracy go zmieniam na inny.
A jak zakładam zegarek, to zwykle sprawdzam, czy wskazywany przez niego czas jest mniej więcej zbieżny z rzeczywistością.
A jak zakładam zegarek, to zwykle sprawdzam, czy wskazywany przez niego czas jest mniej więcej zbieżny z rzeczywistością.
:
Jeden dzień
Kwestia dokładności, .... a co to
A na serio, ostatnio sprzedając zegarek po raz pierwszy w życiu robiłem test dokładności ruska I powiem nawet nieźle wypadł jak na swoje lata
Kwestia dokładności, .... a co to
A na serio, ostatnio sprzedając zegarek po raz pierwszy w życiu robiłem test dokładności ruska I powiem nawet nieźle wypadł jak na swoje lata
:
+1
nie chce mi się pasków zmieniać, więc Orisa mam jak zakładam brązowe buty, a Stowę lub Spirita jak czarne. Po pracy bujam któregoś divera, bo miejsc na rotomacie brakuje
w weekend bardzo różnie, najczęściej zmieniam zegarek w ciągu dnia, więc w dzień weekendowy noszone są dwa-trzy
dokładność? jak nie odstaje od wzorca na więcej niż 30-60 sekund to mnie to nie interesuje
Santino napisał/a: |
Ja zwykle do pracy zakładam jeden (najczęściej typu garniturowego), a po pracy go zmieniam na inny. |
+1
nie chce mi się pasków zmieniać, więc Orisa mam jak zakładam brązowe buty, a Stowę lub Spirita jak czarne. Po pracy bujam któregoś divera, bo miejsc na rotomacie brakuje
w weekend bardzo różnie, najczęściej zmieniam zegarek w ciągu dnia, więc w dzień weekendowy noszone są dwa-trzy
dokładność? jak nie odstaje od wzorca na więcej niż 30-60 sekund to mnie to nie interesuje
:
Ostatnio zmieniony przez Darecki 2010-10-22, 08:36, w całości zmieniany 1 raz
Jeden dzień. W sensie od rana do nocy.
A tak to po kilka dni gdyż zegarków malutko.
A tak to po kilka dni gdyż zegarków malutko.
Ostatnio zmieniony przez Darecki 2010-10-22, 08:36, w całości zmieniany 1 raz
:
Rano zakładam do pracy, gdy wracam do domu to zawsze ściągam. Co chyba jest trochę dziwne.Generalnie zawsze jak wychodzę mam na ręce zegarek
Jeśli chodzi o różnorodność wyboru, to zawsze gdy dochodzi nowy zegarek do kolekcji jest męczony przez kilka dni, a że stosunkowo często pojawia się coś nowego, więc nie mogę narzekać że nie co na rękę założyć
Jedynie Poljot chrono jest cały czas przygotowany do użytku. Odkąd go naprawiłem w maju, sukcesywnie przez ten czas nakręcam w każdy dzień rano
Jeśli chodzi o różnorodność wyboru, to zawsze gdy dochodzi nowy zegarek do kolekcji jest męczony przez kilka dni, a że stosunkowo często pojawia się coś nowego, więc nie mogę narzekać że nie co na rękę założyć
Jedynie Poljot chrono jest cały czas przygotowany do użytku. Odkąd go naprawiłem w maju, sukcesywnie przez ten czas nakręcam w każdy dzień rano
:
Mam sporo zegarków ale noszę na stałe tylko Parniego .Nie sciągam go nawet na noc.Po prostu robię test długodystansowy.Test trwa już prawie półtora roku i nie ukrywam że już mnie trochę nudzi ten zegarek
:
Ostatnio zmieniony przez wilbury 2010-10-22, 09:25, w całości zmieniany 1 raz
Przez kupę lat nosiłem przeważnie jeden zegarek, to zostało przyzwyczajenie. Odkąd jest kilka to częściej zmieniam, ale i tak noszę po kilka dni. Teraz od dłuższego czasu jest na tapecie z niewielkimi przerwami Parnis Chronometer. Na razie mi się nie nudzi.
Ostatnio zmieniony przez wilbury 2010-10-22, 09:25, w całości zmieniany 1 raz
:
Mój rekord to miesiąc równy/7 dni w tygodniu/22 godziny na dobę. 22 godziny, bo czasami odłożyłem, bo nie lubię myć naczyń z zegarkiem w ręku, ewentualnie chodziło o inne zajęcie. Myślę, że niedługo ten rekord pobiję.
:
Odpowiedz do tematu
Kiedyś byłem 30 dni na wyjeździe surwiwalowym , przez ten czas miałem jeden zegarek non stop na ręku. Teraz średnio 2 do 3 razy zmieniam zegarek. VE K3 długo był na ręku , się nie mógł odkleić , marudziłem na ten temat .. musiałem to zwalczyć , bo reszta zegarików była nie pocieszona