Mam dziwny przypadek z amfibią - jeżeli jest noszona lub siedzi w rotomacie to cały czas chodzi, chociaż robi opóźnienie ok. 5-10 min na godzinę.
Jak tylko się ją odłoży to zatrzymuje się dosłownie po kilku minutach (stąd mogą też być te gigantyczne opóźnienie podczas noszenia, bo pewnie się co jakiś czas zatrzymuje).
Podczas nakręcania koronką po ok. 3-5 obrotach słychać "pyknięcie" - jakby coś odpuszczało (sprężyna?) dźwięk trochę podobny do tego jak mechanizm przerzuca datę.
Automat też nakręca, bo jak się pobuja to przez kilka minut chodzi - tak jak przy ręcznym nakręcaniu.
Mechanizm to 2416B automat.
Majster u którego byłem nie może sobie z tym poradzić (albo mu się nie chce) - twierdzi, że jest ok (sic!) bo u niego w rotomacie (czy tam cyklomacie) zegarek chodzi, a pyknięcia, stwierdził, że wydobywają się z tej gibającej się koronki pomimo tego, że pyknięcia słychać w środku mechanizmu. Trzeci raz nie chce mi się do niego iść...
Podsumowując długi i nudny wywód: może ktoś z Was wie co może być przyczyną tej usterki i może dam radę ją sam usunąć albo może znacie jakiegoś zegarmistrza w Warszawie, który ogrania więcej niż wymianę baterii.
Odpowiedz do tematu
: Amfibia nie działa
:
Odpowiedz do tematu
Czyli samemu nic nie zdziałam
ALAMO, Dzięki
ALAMO, Dzięki