Na aliexpress od jakiegoś czasu jest wysyp różnej maści chińskich brandów zegarkowych. Moją uwagę jakiś czas temu przykuła marka Lobinni a w zasadzie nie marka a mechanizm jakiego użyli w swoim zegarku. Ten mechanizm to PTS Hangzhou 5000A z mikrorotorem. Sam zegarek to przyjemny w odbiorze garniturowiec w stalowej kopercie o średnicy 40 mm wysokości 8,5 mm, szkłem szafirowym, pasek ze skóry z sygnowanym logo zapięciem deployant i i przeszklonym deklem. I to właśnie tam jest najciekawszy element tego zegarka czyli mikrorotor oprawiony w mechanizm zegarkowy. Mechanizm posiada przyjemne zdobienia "okręgami sznghajskimi🤣) z licznymi złoconymi napisami na powierzchni mostków, ogólnie sprawia to dobre wrażenie pomimo błędów językowych. Jak przystało na nowoczesny mechanizm to pracuje on z częstotliwością balansu 28,800 bph, ma 40 godzinną rezerwę chodu i deklarowaną dokładnośc +/- 10 s/d. Charakterystyczną cechą mechanizmu jest subsekunda na godzine 7.
Do wyboru kilka wersji kolorystycznych tarcz i kopert. Genaralnie zakup uważam za udany, mój egzemplarz ma dokładnośc chodu po wyjęciu z pudełka na lepszym poziomie niż deklarowana.Najsłabszym moim zdaniem ogniwem jest 20 mm skórzany pasek, wykonany z czarnej lakierowanej skóry z podbiciem od spodu skórą licowaną taką jaką lubię, co nie zmienia faktu że wygląda tak sobie.


















.

motorek niczego sobie

Na zdjęciach wygląda przyzwoicie.
Mała sekunda jest super umiejscowiona.
Pasek to nie problem.
Jak z czytelnością wskazówek

Ładnie wygląda

Sylwester - odklej te naklejki ze szlifami i tymi kłalitnymi napisami...

A ten gryf na rotorku to dla Alamo?

całkiem przyjemnie wyglada