Jakis czas temu wpadła mi w ręce podobna, stara Amfibia Albatros na dobrym chodzie,

a że nie mogłem się przekonac do jej specyficznej estetyki, postanowiłem poeksperymenwać.
W kopercie nawierciłem otwory dla łatwej wymiany teleskopów, następnie z pomocą pilników różnych grubości, coraz drobniejszych papierów ściernych i w końcu gumek polerskich ( takich jak używają protetycy ) uzyskałem - mniej więcej - pożądany kształt. Tarczę umyłem w acetonie i nałożyłem kalkonanię z wydrukowanym projektem tarczy. Po 10 minutach w piekarniku folia na "trwałe" stopiła się z mosiądzem. Oryginalne wskazówki Amfibii zastąpiłem złotymi ze starego Komandirskiego. Po wymianie koronki na nową i wypolerowaniu pleksy uzyskałem coś takiego.










Pierwotny bezel oddałem do chemicznego usunięcia chromu i wypełniłem otwory granatową farbą, ale jakoś nie przypadło mi to do gustu. Farbę zmyłem i zostałem z tym.





Nie będąc do końca zdowolony, kupiłem też stalowy bezel pod "insert" seiko. Jak go dostanę to dodam nowe zdjęcia. Na razie więcej pod adresem http://www.fotosik.pl/u/amfibia/album/2391781
PS. Jako że jest to mój debiut w radosnej tfurczości upraszam o łagodne opinie.