Cześć

Jest mały dylemat:
Ostatnio praktycznie ze wszystkiego się wyprzedaję, zostaną mi na pewno 2 zegarki - zabytkowa Helvetia do garnituru i SABR017 jako smart casual do pracy.
Potrzebuję trzeciego do kompletu - na rower i na codzień.

Chciałbym jakiegoś G-Shocka, który na moim niezbyt imponującym nadgarstku (17,5cm) nie będzie wyglądał karykaturalnie. W sumie bez różnicy czy ze wskazówkami czy bez (ale wzkazówkowych w ogóle nie znam).
Jedzie do mnie G-9000 kupiony w komplecie z innym zegarkiem ale chciałbym coś z Multibandem i TS. Mierzyłem GW-9400 i był o rozmiar za duży.
Przychodzi mi do głowy GW-M5610 albo coś podobnego.

Budżet powiedzmy te 700zł ale jest raczej elastyczny, pewnie jeszcze c oś sprzedam z pudełka

GW-7900?
rozmiar idealny i ma te szmery bajery

Wszelkie 5600 IMHO... A jak chcesz z solarem i radyjkiem to GW-M5600:



najwygodniejszy gshock ever:-)

Mam podobną łapę i kupiłem limitkę Risemana. Rozmiar jest idealny, niewielkie rozmiary, wszelkie bajery i mega wygodny. Szczerze polecam.
Na kiziowym bazarku leży GW-9230 za 800zł. Budżet przekracza nieznacznie, a będziesz miał limitkę
Ewentualnie taniej powinieneś znaleźć GW-9200 czyli wersję standardową.

Rysiek jest fajny. Też głos za nim w przeciwieństwie do 56..

GW-M5610 i dokup branse, najlepsze rozwiązanie
A Dorek się nie zna

Rysiek ok, 9700 i 5600 również.

Ale wypas to będzie gw5000 z kompozytową branzą...

Oczywiście polecę Mudmana GW9010
Jedyną wadą, to trudność w dostaniu nowego.

Na zdjęciu mam tylko wersję bez radyjka

Dzięki za odpowiedzi

7900 jakoś mi nie leży, te śrubki mi się nie podobają zupełnie, poza tym te fazy księżyca czy inne pływy są mi średnio potrzebne.
9200 muszę jeszcze raz przymierzyć, boję się że będzie trochę za duży ale to też jest mocny kandydat.
Mudmana zaraz będę miał w wersji bieda bez bajerów, zobaczę jak się będzie nosił i w razie czego będę szukał z radiem i TS.

5600 to taka bezpieczna opcja, da się znaleźć wersję z Multiband i TS w negatywnie?
A co do gw 5000 i tej bransolety: gdzie to się kupuje, za ile i dlaczego tak drogo?

Tapir, GW-M5610BC-1, od razu ma bransoletę

Nie Bier negatywa, to opcja na kolejnego dże w kolekcji, a nie pierwszego, moim zdaniem.

Gw5000, tylko używki, coraz droższe, no ale taki los wyprzedanej limitki.
Brąze już wiesz jak, ona też pasuje do 5600.

Do 7900 można kupić czarne imitacje śrub i wtedy jest świetnie.
A i mega nylonowy pach...

Ooooo, ten negatyw z bransoletą bajka tylko gdzie tego szukać w ludzkich pieniądzach?

bow, dlaczego negatyw się nie nadaje jako pierwszy? Miałem ProTreka w negatywie i bardzo dobrze się dogadywaliśmy.

a w 7900 śrubki przeszkadzają mi bardziej swoją obecnością niż kolorem



A podpowiedzcie jeszcze, czy w tych pieniądzach da się szukać czegoś ze wskazówkami w niezbyt wielkim rozmiarze? Tutaj nie mam żadnego rozeznania i niczego nie przymierzałem.

Więcej mundrego o negatywie nie napiszę.

Ale za to, dzięki Jego Ficencji, przypomniało mi się, jakie wskazówki zaproponować - Giez GS1200 - bierz w ciemno i się nie zastanawiaj. Genialny zegar, gdyby nie był taki mały, to bym się go nie pozbywał!!!
Oczywista, tak samo jak GW5000, tylko używka i ciężko dostępna.

Z nowszych to już takich małych nie ma, a najmniejszy to GWA1000. Wersje z FC w nazwie mają od razu kompozyt.