
Wrażenia bardzo pozytywne. Mimo 44 mm wygląda potężniej niż moja najbardziej potężna dotychczas czterdziesto-siódemka. Jednocześnie bardzo dobrze leży na nadgarstku.
Na razie na gumie pozostaje ale w przyszłości dostanie pewnie jakiś handmade.
Sorry za jakość fotek ale po pierwsze żaden ze mnie fotograf a po drugie aparat to małpia cyfrówka

Nie przedłużając:




No i kilka zdjęć bez tła:

Klamra która naprawdę dobrze się prezentuje (nie za mała ale i nie taki olbrzym jak chińskie pre-v)


Dekiel (nie otwierany niestety bo ciężko to otworzyć suwmiarką a nie chciałem go uszkodzić) jak widać numery to już nie 1234...

Guma bardzo przyjemna w noszeniu i nieźle wykonana. Niestety strasznie się kurzy co widać na załączonym obrazku:

No i fotka nadgarstkowa:

I jeszcze z boku:

To już jest koniec... I jak?? Podoba się??
