Potrzebuję się Was poradzić
Jestem na etapie kupna zegarka i mam do wyboru SNK805K2 lub J.Springs BEB029. Z tego co wiem oba są na tym samym mechanizmie Seiko.
J.Springs jest o 100 zł tańszy i ma WR100. Seiko droższy i WR30.
Czy warto dopłacać do Seikacza ??

Seiko to straszny maluch jest - miałem kiedyś snk803k2 - pomimo, że mega miło wspominam nie brałbym wersji 37mm.

Nawet reckę kiedyś popełniłem:
http://jslanina.blogspot....r-snk803k2.html
Może powiedz, czego szukasz - znajdzie się droższą alternatywę

Ale one zupełnie różne są, weź oba
Dla podtrzymania rozgawora wrzucę fotki:




Jeden to militarny pilocik na nylonie,a drugi prawie elegant na bransie (a zawsze można ładny pasek dorzucić za kilka groszy i będzie jeszcze bardziej elegancki).
Bierz oba

A serio, to tanie piątki Seiko to jest dokładnie ta sama półka co J.Springs, kup tego, który Ci się bardziej podoba.

tego seikacza trzeba miec. Kazdy mial, ma albo bedzie mial. To jest jak skx, tylko bardziej

A ja nie miałem nie mam i nie będę. W ogóle mnie nie rusza

Ja też nie miałem i nie zamierzam

mrnikt, Ten Jaś jest bardziej uniwersalnym zegarkiem i dla mnie ładniejszym zegarkiem