zegarek ma stoper i alarm.
Alarm i koronka/guziki zachowują się jak przy większości tego typu zegarków.
Prawy górny rusza stoper, prawy dolny zeruje
przy odciąganiu koronki można regulować dokładność wskazówki sek lub prawej górnej subtarczy.
Prawy dolny klawisz przełącza alarm [wskaźnikiem jest sekudnik główny] on/off
Lewy górny klawisz przełącza na dół [6] na reset albo wraca na [12]
Wskazówka na lewej górnej tarczce stoi cały czas na 16
nic jej nie rusza.
Alarm odzywa się o 0.35 [po północy]
Co robić?
Jaki to moduł?
Próbowałem już odciągać koronkę, naciskać guziki, kręcic w drugą stronę, trzymać guzik i odciagać koronkę itd.
W Seiko i Lorusach czy Timexach to było rozwiązane przez kręcenie albo koronką w drugą stronę albo osobna koronka była [a'la guzik na 4 albo 8]
Odciągniecie jej dawało właczenenie alarmu.
Tu nic się nie kręci i nic nie odciąga....
Help