Zapowiada się interesująco.

Trochę dziegdziu :
Co się stało z detalami na głowie konia?
Ten napis sprawia, że wygląda to trochę jak reklamówka marki Colt.

Jest problem z przekształceniem fotki jpg w pliki zdatne do zastosowania w grawerce a Colt jakoś nie chce udostępnić pliku w wektorze

Napis jest potrzebny, bo to na strzelnicę ma być a nie do lansu w knajpach

I nie patrzcie na to przez pryzmat Waszej pogiętej psychiki . To jest zabawa a nie robienie zegarków forumowych czy handlowych.

Zwróćcie uwagę na cienką kreskę graweru.

Jeden z pomysłów na amfibię


i drugi:

Super, koń z papierochem, precz z metroseksualnymi ni to klaczami, ni ogierami

Czy przed zabiegiem napis brzmiał "All you need is Colt"?

Gb.

I pokaż tu coś kulegom
Siem jak norki obsmieją a niektórzy posikają

Bo im zwieracze z zazdrości pościskało


Zamiast podyskutować nad możliwościami technicznymi, grubością linii, problemami z konwersja plików itd. to tylko śmiech przez zaciśnięte zęby słychać.


Słuchajcie uważnie , bo nie będę powtarzał. Projekt z koniem jest bardzo ambitny nie ze względu na temat, ale ze wzgledu na problemy techniczne z uzyskaniem szczegółów .

Był to świadomy wybór, bo popularną na tym forum tarczę do Paneraja to można wyskrobać nawet widelcem.

Eustachy nie znają się mondzioły
dopracujesz szczegóły i będzie git

Jakbym miał się mundrzyć, to bym napisał, że trochę za dużo na raz w tym projekcie z kuniem.
Zostawiłbym kunia, ale te kółka zlikwidował wszystkie.

W kwestii grubości linii, to trza było słuchać (czytać) Fixxxera - bo już o tym pisał

No to merytorycznie :

1. Jak to jest, że detale tylnych nóg konia i ogon dało się przekształcić w krzywe/wektory a głowy już nie?
W tej chwili tylne nogi konia idą w jedną a głowa w drugą stronę
Jeżeli już musi tak zostać to do wywalenia są te badyle/fajki przy nodze i głowie.

2. Ja bym konia potraktował słabszą mocą lasera, żeby nie był taki spalony. Można przejechać kilkakrotnie słabszą mocą i go wygrawerować a nie wypalić. Po bejcowaniu (jeżeli takowe przewidujesz) będzie ciemniejszy ale mniej przytłaczający niż taki czarny.

3. Domniemam, że jest to sklejka. Jeżeli zamierzasz bejcować to pamiętaj, żeby po bejcowaniu włożyć tarczę między czyste kartki papieru i ścisnąć na kilka godzin. W przeciwnym razie powygina się w pińcet.

Czy z kółkami czy bez to już kwesta gustu. Wiele zależy od wskazówek. Powodzenia i czekam na finał!

Wreszcie coś sensownego.

To były pierwsze śliwki robaczywki. Jutro będę miał drugą turę , to pogadamy


A kto bejcuje wodną bejcą ????

Spirytusową się barwi

A ja o spirytusowej mówię.