Zegarek, który przejąłem od naszego Kolegi Spama... Faktycznie taki dezel, że strach się bać... W zasadzie "do śmieciów", ale ja się rzadko poddaję.
Ciekawostką bya cakiem czarna tarcza z wyblakłymi, słabo widocznymi i koślawymi numerkami - oczywiscie nieoryginalna malowanka. Na tarczy brakowało sporej ilości farby, która się wykruszyła, więc pomyślałem, ze usune resztę do zera i wyślę tarczę do profesjonalnej renowacji.
Na szczęscie nie czyściłem mechanicznie, tylko rozpuszczalnikiem, na który farba okazała się bardzo oporna. Zszedł za to brud ukazując jasnozielone cyferki i niebieskie kółeczko dookoła.
Widać, że ktoś się kiedyś nabiedził, zeby zegarek zaczął znów pokazywać czas i... jakkolwiek ciężko to nazwać pełnym sukcesem - jest to do pewnego stopnia urocze:
Stąd też decyzja, ze tarcza zostaje. Wygląda wprawdzie rzczej jakby pamiętała Imperium Rzymskie, ale jakoś nie mam sumienia tego usuwać do reszty...
Dlatego też mechanizm dostał z powrotem swoje zardzewiałe koła naciągu (już były wymienione, ale wyglądało to jakoś dziwnie), a z dna szuflady wykopałem bardzo znoszony, zapinany wokół uszu pasek.
Wygląda... radziecko! Ładne to to nie jest, ale... szkoda wywalać, nie?
Odpowiedz do tematu
: Najbrzydszy zegarek świata...
Ну, погоди!
:
lepiej bym tego nie ujął
...wystrugasz coś z tego balansu
Ostatnio zmieniony przez Spam 2014-01-29, 20:34, w całości zmieniany 1 raz
pmwas napisał/a: |
Wygląda... radziecko! |
lepiej bym tego nie ujął
...wystrugasz coś z tego balansu
Ostatnio zmieniony przez Spam 2014-01-29, 20:34, w całości zmieniany 1 raz
:
Dostał kompletny balans z Molly Stark. Pasuje dobrze...
Ну, погоди!
:
Ostatnio zmieniony przez Spam 2014-01-30, 18:30, w całości zmieniany 2 razy
...to mam nadzieję, że wzbogaci twoja kolekcję na dłużej ... ja odpuszczam temat
...teraz się będę tylko przyglądał
...edytka... pocztę odbierz bo ci zalega... skrzynkę byś wyczyścił
[ Dodano: 2014-01-30, 18:30 ]
...i paczpan... gdybyś pokazał byle wcześniejszą pabiedę albo inną błyskawicę lud śliniłby się, bił brawo i krzyczał w niebo głosy... a tak... otwierasz drzwi historii a tłuszcza nawet nie wie jak przez próg przejść... wyprostowanym czy na czworaka
...teraz się będę tylko przyglądał
...edytka... pocztę odbierz bo ci zalega... skrzynkę byś wyczyścił
[ Dodano: 2014-01-30, 18:30 ]
...i paczpan... gdybyś pokazał byle wcześniejszą pabiedę albo inną błyskawicę lud śliniłby się, bił brawo i krzyczał w niebo głosy... a tak... otwierasz drzwi historii a tłuszcza nawet nie wie jak przez próg przejść... wyprostowanym czy na czworaka
Ostatnio zmieniony przez Spam 2014-01-30, 18:30, w całości zmieniany 2 razy
:
Tłuszcza chce chleba i igrzysk! Tłuszcza nie potrafi i nie lubi rozwiązywac szarad!
Tłuszczy niepotrzebne są żadne wrota historii
vox populi
Tłuszczy niepotrzebne są żadne wrota historii
vox populi
Były starszy szeregowy Wintergreen był to złośliwy gnojek, który znajdował zadowolenie w swojej bezsensownej pracy.
:
Igrzyska już niebawem
Z punktu widzenia Drogi Mlecznej, wszyscy jesteśmy ze wsi.
:
Pewnie dlatego, że ten historyczny zegarek wygląda aż za historycznie
W zasadzie trochę się nie dziwie. jakby mi ktoś pokazał takiego trupa spod alp, to tez bym nie uwierzył, ze toto jest coś tam warte, czy też w jakiś sposób historycznie istotne
ja mam jeszcze stare odchyły od czasu jak zbierałem monety - tam może być stan V, a jeśli moneta jest super-rzadka, to i tak do zbioru się nada O ile w stanie V da się ją w ogóle precyzyjnie zidentyfikować
Odpowiedz do tematu
Spam napisał/a: |
[ Dodano: 2014-01-30, 18:30 ] ...i paczpan... gdybyś pokazał byle wcześniejszą pabiedę albo inną błyskawicę lud śliniłby się, bił brawo i krzyczał w niebo głosy... a tak... otwierasz drzwi historii a tłuszcza nawet nie wie jak przez próg przejść... wyprostowanym czy na czworaka |
Pewnie dlatego, że ten historyczny zegarek wygląda aż za historycznie
W zasadzie trochę się nie dziwie. jakby mi ktoś pokazał takiego trupa spod alp, to tez bym nie uwierzył, ze toto jest coś tam warte, czy też w jakiś sposób historycznie istotne
ja mam jeszcze stare odchyły od czasu jak zbierałem monety - tam może być stan V, a jeśli moneta jest super-rzadka, to i tak do zbioru się nada O ile w stanie V da się ją w ogóle precyzyjnie zidentyfikować
Ну, погоди!