Ponieważ mam parę zegarków, których dokładności chodu jakoś nie mogę zaakceptować a regulatory w tych zegarkach są takie, że bez takiego urządzenia nie ma szans by je wyregulować. Usługa regulacji u zegarmistrza dysponującego tym urządzeniem zapewne trochę kosztuje, wiec po pomnożeniu przez ilość zegarków to wyjdzie całkiem spora sumka.
Tak więc dumam sobie czy nie dało by się do tego celu zaadoptować mikrofonu, komputera i Linux'a z uwagi na mnogość świetnego softu do obróbki dźwięku....
Odpowiedz do tematu
: Chronokomparator
:
dałoby radę - coś w rodzaju oscyloskopu w programie. Jakmasz skądpozyskać to lepiej posługiwac się czujnikiem przyspieszeń drgań niż mikrofonem 
:
Znalazłem stronę www http://mb.nawcc.org/showthread.php?t=60587 na której podobnie jak ja poruszano temat zrobienia z komputera chronokomparatora. Polecam uwadze. Z http://tokeiyade.michikusa.jp/download/ można pobrać freewarowy program.
:
To niech ktoś jeszcze napisze w naszym ojczystym języku o co kaman, nigdy nie używałem chronokomparatora i mówiąc szczerze nie wiem jak to dokładnie działa.
:
Tak jest, przetłumaczta na nasze o co chodzi i będziem kompjutry przerabiać. Tylko bez Linucha, nie będę instalował drugiego systemu tylko dla regulacji cykaczy. Emulatora też mi się nie chce.
Dziewczyny lubią brąz zapraszają 
:
W rzeczy samej chronokomparator to inaczej wibrograf. Z tym, że ten wykorzystujący komputer ma także wbudowaną analizę tego co widzimy w postaci wykresów. Widziałem na jednej z niemieckich stron autonomiczny chronokomparator zbudowany na procesorze AVR. Trzeba zapodać w wyszukiwarce hasło: Zeitwaage .
:
...Ritter, Ty chyba jesteś botem 
:
Ostatnio zmieniony przez mowczar 2010-05-07, 20:12, w całości zmieniany 3 razy
Tutaj http://www.youtube.com/watch?v=sgLKTjfTSs8 można zobaczy jak działa i program Biburo, który można pobrać z podanej przeze mnie japońskiej strony www (program jest po angielsku).
Za jego pomocą można wyregulować dokładność chodu zegarka.
Za jego pomocą można wyregulować dokładność chodu zegarka.
Ostatnio zmieniony przez mowczar 2010-05-07, 20:12, w całości zmieniany 3 razy
:
...mowczar, popraw linka, co by się odpalał bez kopiowania 
:
Już poprawiłem.
:
Czy aby na pewno mnie nie obrażasz...
. Test Turinga zdałem na "celujący" wystarczyło osiągnąć samoświadomość... Właśnie gram w pokera z T800...
Ostatnio zmieniony przez Ritter 2010-05-07, 20:41, w całości zmieniany 1 raz
| Maxio napisał/a: |
| ...Ritter, Ty chyba jesteś botem Obrazek |
Czy aby na pewno mnie nie obrażasz...
. Test Turinga zdałem na "celujący" wystarczyło osiągnąć samoświadomość... Właśnie gram w pokera z T800...Ostatnio zmieniony przez Ritter 2010-05-07, 20:41, w całości zmieniany 1 raz
:
...czad
| Ritter napisał/a: | ||
Czy aby na pewno mnie nie obrażasz... . Test Turinga zdałem na "celujący" wystarczyło osiągnąć samoświadomość... Właśnie gram w pokera z T800... |
...czad
:
Odpowiedz do tematu
Ciekawa rzecz - właśnie jakiś czas temu też tak sobie myślałem, że przy napisaniu odpowiedniego programiku,
jedynym elementem sprzętowym "chronokomparatora" będzie zwykły mikrofon.
A tu proszę, okazuje się, że ktoś już dawno taki program napisał.
Na tym filmiku widać, że sobie sprawę sprzętową jeszcze bardziej uprościli, dając jako mikrofon przetwornik piezo.
jedynym elementem sprzętowym "chronokomparatora" będzie zwykły mikrofon.
A tu proszę, okazuje się, że ktoś już dawno taki program napisał.
Na tym filmiku widać, że sobie sprawę sprzętową jeszcze bardziej uprościli, dając jako mikrofon przetwornik piezo.
Bawią się wszyscy?