Jak w temacie zapytanie do kumotrów - zegarko grzebaczy .
W małym Radziu zdarty gwint (prawdopodobnie tylko) w szyjce wychodzącej z koperty.
Koronki nie mogę zakręcić - wymienia się to jakoś czy cała koperta ?
Drugi pacjent to baza do PZL , nie da się nakręcić (przeskakuje).
A że rotomatu nie mam i w siatę czy inne podobne sporty - nie bardzo , więc leży sobie bez życia.
Chciałbym to naprawić w "ludzkich piniondzach" a że sam nie potrafię to zapytuję czy Ktoś Coś - by ewentualnie .
Nie mam zaufania do miejscowych medyków , wiadomo jak patrzą na takie wyroby.
Nie śpieszy mi się mocno a szkoda ich czasem na łapkę nie zapodać .
Co do rekompensaty za trud - wynagrodzę jak trzeba .
Tylko nie pchać się za bardzo proszę , bo mogę być wtedy wybredny .
Odpowiedz do tematu
: Naprawa 2 chinoli
Ostatnio zmieniony przez jarek65w 2013-07-28, 11:08, w całości zmieniany 1 raz
Ostatnio zmieniony przez jarek65w 2013-07-28, 11:08, w całości zmieniany 1 raz
:
Tubus się wymienia, jest wciskany w kopertę. Kupisz nowy w komplecie z koronką, musisz moderów popytać gdzie.
Jeśli ci coś "przeskakuje", to wprawdzie przez telefon wujowo widać ale najpierw postawiłbym na pękniętą sprężynę.
Jeśli ci coś "przeskakuje", to wprawdzie przez telefon wujowo widać ale najpierw postawiłbym na pękniętą sprężynę.
:
1/ yoł - wiec zapytuję moderów , gdzie ?
2/ znaczy taka prosta , dociskająca koło zębate ?
To cała jest ALAMOSIE - chyba że za miękka się zrobiła albo coś .
ALAMO napisał/a: |
1/ Kupisz nowy w komplecie z koronką, musisz moderów popytać gdzie. 2/ale najpierw postawiłbym na pękniętą sprężynę. |
1/ yoł - wiec zapytuję moderów , gdzie ?
2/ znaczy taka prosta , dociskająca koło zębate ?
To cała jest ALAMOSIE - chyba że za miękka się zrobiła albo coś .
:
Nie, sprężyna w bębnie, główna znaczy.
Taki jest wtedy objaw - kręcisz, i ci "klik" robi, rozkręca się. Znów kręcisz, i znów "klik", rozpręża.
W zależności od tego gdzie pęknie, możesz mieć mniejszą rezerwę, albo, jeśli pęknie zaraz przy zaczepie, to wcale nie ruszy.
Taki jest wtedy objaw - kręcisz, i ci "klik" robi, rozkręca się. Znów kręcisz, i znów "klik", rozpręża.
W zależności od tego gdzie pęknie, możesz mieć mniejszą rezerwę, albo, jeśli pęknie zaraz przy zaczepie, to wcale nie ruszy.
:
Aaaa.
Springol tak na lupkę i moje oko wygląda - cało.
Jak nim pobujam trochę - potrafi działać , minutę lub dwie.
Może jakiś Moder po łykendzie lub wywczasach podejmie wyzwanie .
Oczywiście odwdzięczę się w € lub £ ale najchętniej rodzimej walucie.
Odpowiedz do tematu
ALAMO napisał/a: |
Nie, sprężyna w bębnie, główna znaczy.
|
Aaaa.
Springol tak na lupkę i moje oko wygląda - cało.
Jak nim pobujam trochę - potrafi działać , minutę lub dwie.
Może jakiś Moder po łykendzie lub wywczasach podejmie wyzwanie .
Oczywiście odwdzięczę się w € lub £ ale najchętniej rodzimej walucie.