Przeglądam niezależnych producentów (czasem są lepsi niż Szwajcarskie molochy) i tu porażka za 1.400 Euro



http://www.porzellan-kuns...n-c-82_115.html

Fajne ah ta jakość made in germany

Oj tam, konflikt dwóch frezarek, czyli piekło kobiet. Pracownik od poprawiania fazek zwolniony dla zwiększenia efektywności. Normalka

W sumie bardzo miły, wielkoniemiecki kütsch. Podoba mi się.

G.

Ten też jest fajny w zyciu nie widziałem większych chatonów i śrubek które je trzymają:





http://www.porzellan-kuns...ine-p-4025.html

Ten ostatni to też tak unitasem zalatuje...
Ciekawe, czy te szatony, to takie na serio, czy udawane tylko....

O jaaa, grossartig.
Wyraźnie mierzony w wielkoniemieckich emerytów z instytucji unijnych: 1400 ojro - cichy mittagessen z fraulein
Już to kiedyś widziałem, ale nie pamiętam marki. Pan projektant nawiązał, a właściwie naplątał, do Anglików z przełomu wieków. Poza tym - Unitas, jako żywo, tylko z kultowym, glashuckim mostkiem 3/4 (czego nie omieszkano napisać), za to nie napisamo, kto owego Schweizmeisterstücka robi (BTW chyba wiem).
Chociaż - z pyska jest nawet niezły. Bardzo brytyjski i omeśkowaty

Gbürlein von Gbürkenwald.

[ Dodano: 2015-10-12, 22:23 ]
---

Już wiem:





Gbyrrh.

[ Dodano: 2015-10-13, 11:43 ]
---

Pieprzony dybuk.

G.