Odpowiedz do tematu
: Wittnauer , czyli szwajcar dla jankesów
Tak nazywał się Longines w USA
Data produkcji: Lata 50 coś około 55-57
Koperta: Solid Gold 14 K
Mechanizm: Longines 17 kamieni
Grubość: 7,7 mm
Zdjęcia: Są do kitu , nie umiem okazać piękna tego zegarka
Tak nazywał się Longines w USA
Data produkcji: Lata 50 coś około 55-57
Koperta: Solid Gold 14 K
Mechanizm: Longines 17 kamieni
Grubość: 7,7 mm
Zdjęcia: Są do kitu , nie umiem okazać piękna tego zegarka
:
Szymek , piękny zegarek, ale czy ja dobrze widzę masz autograf samego Generała Andesa ?
:
Dokładnie jest to jego autograf
Przepraszam że mechanizmu nie pokazałem
A siedzi w nim
Przepraszam że mechanizmu nie pokazałem
A siedzi w nim
:
Piękny zegarek!
I gratuluję także książki
I gratuluję także książki
:
Piękny zegarek i cenny autograf. Gratulacje.
Tylko ten pierścionek odrobinie zbyt odpustowy do tej pary
Tylko ten pierścionek odrobinie zbyt odpustowy do tej pary
:
Czuć moc od tego zestawu. Gratuluje
:
Taki OT czy tam nie ma w tej ksiazce bledu wydanie przejzane przez "rz" i "z '" razem ??
Jako ze u mnie nie ma polskich znakow to tak dziwnie pisze.
Zegarek bardzo ladny
Jako ze u mnie nie ma polskich znakow to tak dziwnie pisze.
Zegarek bardzo ladny
:
Ja mam to Ci pomogę "przejrżane"
:
Wiem wiem musiałem jakoś zapełnić kadr
wahin napisał: |
Piękny zegarek i cenny autograf. Gratulacje.
Tylko ten pierścionek odrobinie zbyt odpustowy do tej pary |
Wiem wiem musiałem jakoś zapełnić kadr
:
Swietny, piekna faktura tarczy, niestety, jak widac, "zlapala" brud. Lata 50-te, przypuszczam. Masz numer werku?
:
Mam 2 numery kiedyś poprosiłem o spisanie ich
406C332
325488
Wiem , ale zegarek nie wiem ile czasu przeleżał w piwnicy :C
406C332
325488
Wiem , ale zegarek nie wiem ile czasu przeleżał w piwnicy :C
:
Zaden z nich nie wydaje sie pasowac, powinien byc cos kolo 7-10 mln (typu 10xxxxx). Ten u Ranffa, jak wiesz, jest z 1948 roku.
:
To ja już nie wiem :S
Muszę go rozebrać i obejrzeć ten mechanizm.
Jak będę u zegarmistrza to powiem mu aby otworzył , bo ja mu krzywdę zrobię
Muszę go rozebrać i obejrzeć ten mechanizm.
Jak będę u zegarmistrza to powiem mu aby otworzył , bo ja mu krzywdę zrobię
:
Sam nie wiem co mnie bardziej zaciekawiło: autograf czy ten Longinus Podbipięta.
:
Dobra to napiszę więcej o autografie.
Anders był w Buffalo 20 Maja 1956, bo było spotkanie dla Polskich kombatantów, którzy walczyli wiadomo w II wojnie światowej , akurat ten Pan właściciel książki jak i zegarka , walczył w batalionie Zośka w Powstaniu Warszawskim , Zmarł w Maju 2009 więc te zdjęcia jakby niech upamiętnią walkę o wolność Polski jak i jego bo był wspaniałym człowiekiem. Nie miałem okazji z nim porozmawiać .
Odpowiedz do tematu
Blaz napisał: |
Sam nie wiem co mnie bardziej zaciekawiło: autograf czy ten Longinus Podbipięta. |
Dobra to napiszę więcej o autografie.
Anders był w Buffalo 20 Maja 1956, bo było spotkanie dla Polskich kombatantów, którzy walczyli wiadomo w II wojnie światowej , akurat ten Pan właściciel książki jak i zegarka , walczył w batalionie Zośka w Powstaniu Warszawskim , Zmarł w Maju 2009 więc te zdjęcia jakby niech upamiętnią walkę o wolność Polski jak i jego bo był wspaniałym człowiekiem. Nie miałem okazji z nim porozmawiać .