Jako, że to pierwszy taki zegarek w kolekcji, należy mu się parę fotek
Wczoraj i dziś przeszedł małe spa (wymiana szkiełka, porządne szorowanko koperty, wymiana oryginalnej bransolety na paseczek...) myślę więc, że można go pokazać
Odpowiedz do tematu
: Poljot Budzik
Ostatnio zmieniony przez Bartek 2012-05-19, 11:57, w całości zmieniany 2 razy
Ostatnio zmieniony przez Bartek 2012-05-19, 11:57, w całości zmieniany 2 razy
Pozdrawiam,
Bartek
Bartek
:
Podziękował
I nawet dzwoni
I nawet dzwoni
Pozdrawiam,
Bartek
Bartek
:
Sorka ale dla mnie fajniejszy jest ten stojący. Nie przemawiają do mnie te zawijasy przy brzuszkach - jakieś takie "zbyt", ale niech się nosi.
Bo każdy z nas ma tu jakąś swoją niszę. Jeden lubi kwarce, inny vintage. Inny tworzy tarcze sygnowane swoim inicjałem. I piękno pasji polega na tym, że wszyscy się tu mieszczą i wszyscy wzajemnie swoją pasję szanują.
:
Odpowiedz do tematu
Co tu można powiedzieć, klasyka gatunku Mam takiego samego, ale w stanie opłakanym. Zegarek wdzięczny i sympatyczny. W sam raz na wiosenno-letnie wieczory