zabrałem się dzisiaj z racji nadmiaru wolnego czasu za przeczyszczenie koperty do mojej czajki. standardowo wyciągnąłem wałek z koronką (wciskając tajemniczy przycisk ) wrzuciłem brudasa do kąpieli i gitara.
po wyschnięciu spolerowałem jeszcze szkiełko i wziąłem się za składanie wszystkiego do kupy i właśnie...
co mogłem zrobić źle, gdyż wałek z koronką wchodzi mi do końca nie stawiając żadnego oporu nakręcanie średnio wychodzi a koronkę razem z wałkiem mogę w każdej chwili spokojnie wyciągnąć...
gdzie spartoliłem sprawę ?
Odpowiedz do tematu
: Gdzie popełniłem błąd?
:
nic nie wypadło od strony tarczy? jak tak, to musisz zciągnąć wskazówki i tarczę i poskładać wszystko
:
nic nie wypadło... aż przeczesałem dla pewności raz jeszcze teren, na którym rozbierałem ów czajkę i nic podejrzanego nie znalazłem
:
któraś z części z "keyless works" ( nie wiem jak to jest po Polsku - to ten system ktory trzyma wałek, i umożliwia zmianę nim godziny, daty itp) Ci sie pewnie przesuneła lub wypadła
:
Jest nadzieja, że ramię tylko się zawiesiło. Popatrz badawzo.
Samo zdjęcie tarczy jest proste, ale rozkręcanie remontuaru już nie.
J.
Samo zdjęcie tarczy jest proste, ale rozkręcanie remontuaru już nie.
J.
:
aż tak dalekiej ingerencji się jeszcze nie odważę
póki co jestem na etapie poszukiwania porządnego zestawu wkrętaków i kompletowania narzędzi więc z tymi co mam, to coś czuję, że jestem w stanie popsuć jeszcze bardziej
jutro i tak planowałem wizytę u zegarmistrza więc dorzucę jeszcze i tę czajkę do pacjentów
poza tym rozkręcanie werków chcę rozpocząć od złomków, a tej czajki mi szkoda
póki co jestem na etapie poszukiwania porządnego zestawu wkrętaków i kompletowania narzędzi więc z tymi co mam, to coś czuję, że jestem w stanie popsuć jeszcze bardziej
jutro i tak planowałem wizytę u zegarmistrza więc dorzucę jeszcze i tę czajkę do pacjentów
poza tym rozkręcanie werków chcę rozpocząć od złomków, a tej czajki mi szkoda
:
Moze nie odbił ci ten przycisk od yciągania wałka? Miałem podobnie w wostoku- wałek latał i dopiero poskutkowało kilkakrotne naciśniecie owego przycisku i włożenie wałka.
..stare chłopy a pokazują pudełka...jak dzieci..
Wilk jest tylko jeden ! podrupkowicze...
Darmowy serwer fotek do 16 GB
Wilk jest tylko jeden ! podrupkowicze...
Darmowy serwer fotek do 16 GB
:
A ja ci mówię: njpierw popatrz. Wodzik będziesz widział bez zdejmowania tarczy, prosto pod dziurą na wałek. Jeśli jest odsunięty od płyty, może być, że po prostu luz tłoczka był za duzy i wisi on na krawędzi otworu. To częste.
J.
Odpowiedz do tematu
mapeth napisał/a: |
aż tak dalekiej ingerencji się jeszcze nie odważę
póki co jestem na etapie poszukiwania porządnego zestawu wkrętaków i kompletowania narzędzi więc z tymi co mam, to coś czuję, że jestem w stanie popsuć jeszcze bardziej jutro i tak planowałem wizytę u zegarmistrza więc dorzucę jeszcze i tę czajkę do pacjentów poza tym rozkręcanie werków chcę rozpocząć od złomków, a tej czajki mi szkoda |
A ja ci mówię: njpierw popatrz. Wodzik będziesz widział bez zdejmowania tarczy, prosto pod dziurą na wałek. Jeśli jest odsunięty od płyty, może być, że po prostu luz tłoczka był za duzy i wisi on na krawędzi otworu. To częste.
J.