Witam

Potrzebuję fachowej porady.
Czy mechanizm Molnija 3601 wejdzie do koperty Radiomir 45mm, biorąc pod uwagę, że Molnija 3602 wchodzi, a przedtem w tej kopercie siedział Anitas.
Zegarmistrz włożył mi 18 kamieniową Mołnię do tej koperty twierdząc, że 15 kamieniowa nie wejdzie.

Do tej pory wydawało mi się, że średnica obu mechanizmów jest taka sama i wynosi 36mm. To samo stwierdzam po zmierzeniu tych mechanizmów.

Gdy nalegałem aby umieścił tam 3601 powiedział mi, że trzeba ten mechanizm przyciąć. Ostatecznie mechanizm jest w kopercie, lecz nie działa, ponieważ coś blokuje bęben.

3602 wchodzi bez problemu, wydaje mi sie że 3601 powinien też wejść.. może tego blaszkowego ringu co trzyma unitasa nie wyjął?

co do "przycinania" werku, to raz to przerabiałem, ale nie z mołnią tylko z bulovą, trzeba było przetoczyć płytę żeby werk wszedł do koperty. ale nawet nie wiem czy jest z czego zbierać w werku mołni...

Ja miałem taki przypadek że mimo wek mołni miał lekko ponad wymagane 36 mm i trzeba go było delikatnie dopasować, ale nie było żadnego problemu z nakręcaniem, zresztą w tych werkach bęben nie wystaje poza obrys werku więc jest to niemożliwe.

jedyna róznica w wumiarach Mołni jest taka, że zdażają się jeszcze mechanizmy niższe. Ale roznice są minimalne, i jeśli weszła "normalna", to cienka wejdzie tym bardziej.

selassje jest tam jest taki ,mały "rant" i to pewnie on blokuje.

Poleci ktoś jakiegoś dobrego zegarmistrza w Krakowie, który chętnie by się tym zajął.

Svedos, na werku ?
rant nie rant, chyba zegarmistrz dyplomowany powinien sobie z tym poradzić? )

Wywiad, a który zegarmistrz Ci powiedział że nie da rady? Kowal?

Tak na werku na płycie głównej jest rant tuz przy samej tarczy w 3601.

no mi już z miesiac nic nie robił, ale ostatnie roboty bardzo ok, także nie wiem czym Ci jeszcze podpadł.
Ale ma słabsze momenty. Jest jeszcze Wojnar na rynku, ale no, zdania są podzielone co do jego pracy.

Wojnar odpada. Dla mnie to rzeźnik, a nie zegarmistrz. Przyniosłem mu Firemana i urwaną koronkę. Wyciągnął jakąś pierwszą lepszą koronkę z szuflady i chciał mi ją zamontować, twierdząc, że wodoszczelności nie będzie ale nakręcać będzie można.

selassje napisał/a:

nie wiem czym Ci jeszcze podpadł.

Chociażby tym, że na wymianę szkiełka w Atlanticu czekałem od 20 grudnia do 12 stycznia. O reszcie wolę nie wspominać.

Nooo to ludzki Pan, auto nie pojedzie ale będzie można pchać

to będzie problem z zegarmistrzem w Krakowie

"wodoszczelności nie będzie, ale będzie można nakręcać"