W dalszej części odcinka 61 Otago pojeździło po leśnych ścieżkach rowerowych w Katowicach:
...a później jak na prawdziwy żaglowiec przystało... wodowanie w Rudzie Śląskiej (nie przedarłem się przez cały wątek i nie wiem czy już się moczył)
Odpowiedz do tematu
:
Ostatnio zmieniony przez jarx 2014-09-19, 14:07, w całości zmieniany 1 raz
Ostatnio zmieniony przez jarx 2014-09-19, 14:07, w całości zmieniany 1 raz
Jarek
:
Pomaranczowy sie moczyl. Osobiscie usilowalem utopic dziada.
Pozdrawiam
Eryk
Pozdrawiam
Eryk
We wrażeniu jakie wywieramy na innych, cena zegarka plasuje się tuż poniżej materiału z jakiego zrobione są nasze skarpetki.
:
Otago płynie już do suchydry'a. Szczegóły wysyłki na PW.
Odszedł przedwcześnie... Została po nim tylko lekkość lewej ręki i kilka zdjęć...
Odszedł przedwcześnie... Została po nim tylko lekkość lewej ręki i kilka zdjęć...
Jarek
:
Co z pomarańczką? Wraca z tej Austrii?
Prosto do mnie, czy do Svedosa/Alamo najpierw?
Prosto do mnie, czy do Svedosa/Alamo najpierw?
:
Dobra, a gdzie jest grafitowe Otago?
:
Suchydry zameldował, że grafitowe Otago dopłynęło do Niego w środę.
Cichy napisał/a: |
Dobra, a gdzie jest grafitowe Otago? |
Suchydry zameldował, że grafitowe Otago dopłynęło do Niego w środę.
Jarek
:
No i? No i? Niczego nie dostałem tudej...
EDIT: Mea culpa - jest, sąsiad właśnie przyniósł. Tak na szybko - baaardzo fajny zegarek. Jutro w świetle dziennym se dokładnie obejrzę, ale poza trochę luźnym bezelem góra-dół, niczego nie zauważyłem.
Gdyby ktoś chciał się pozbyć za normalną kasę - pisać, może się dogadamy.
EDIT 2: Pooglądałem, ponakręcałem. Zdania nie zmieniam - super jest.
Jedyne do czego bym się przyczepił, to bezel. To wypełnienie lumą mi za bardzo nie podchodzi, nie jest ani super dokładnie wykonane, ani wizualnie zabójcze. "Rzeźbione" bezele w ogóle średnio do mnie gadają, może dlatego.
Aha, no i luma słabieńka....
Ale generalnie - dobra robota.
Ostatnio zmieniony przez maciek 2014-09-30, 13:09, w całości zmieniany 4 razy
ALAMO napisał/a: |
Do Sylwka najpierw Maciek.
CA105000668AT Dzisiaj ją dostał, więc jutro poleci do ciebie. |
No i? No i? Niczego nie dostałem tudej...
EDIT: Mea culpa - jest, sąsiad właśnie przyniósł. Tak na szybko - baaardzo fajny zegarek. Jutro w świetle dziennym se dokładnie obejrzę, ale poza trochę luźnym bezelem góra-dół, niczego nie zauważyłem.
Gdyby ktoś chciał się pozbyć za normalną kasę - pisać, może się dogadamy.
EDIT 2: Pooglądałem, ponakręcałem. Zdania nie zmieniam - super jest.
Jedyne do czego bym się przyczepił, to bezel. To wypełnienie lumą mi za bardzo nie podchodzi, nie jest ani super dokładnie wykonane, ani wizualnie zabójcze. "Rzeźbione" bezele w ogóle średnio do mnie gadają, może dlatego.
Aha, no i luma słabieńka....
Ale generalnie - dobra robota.
Ostatnio zmieniony przez maciek 2014-09-30, 13:09, w całości zmieniany 4 razy
:
Ostatnio zmieniony przez suchydry 2014-10-01, 22:20, w całości zmieniany 1 raz
Szaraczek dzisiaj został nadany do kolegi zmisz
I od razu dopisuję się do pomarańczki
57. nickt
58. Piort
59. m.aciek
60. suchydry
I od razu dopisuję się do pomarańczki
57. nickt
58. Piort
59. m.aciek
60. suchydry
Ostatnio zmieniony przez suchydry 2014-10-01, 22:20, w całości zmieniany 1 raz
:
Dawaj na PW adres, wyślę Ci w poniedziałek albo we wtorek.
EDIT: Żeby nie było, że nie noszę...
Ostatnio zmieniony przez maciek 2014-10-02, 11:17, w całości zmieniany 1 raz
suchydry napisał/a: |
Szaraczek dzisiaj został nadany do kolegi zmisz
I od razu dopisuję się do pomarańczki 57. nickt 58. Piort 59. m.aciek 60. suchydry |
Dawaj na PW adres, wyślę Ci w poniedziałek albo we wtorek.
EDIT: Żeby nie było, że nie noszę...
Ostatnio zmieniony przez maciek 2014-10-02, 11:17, w całości zmieniany 1 raz
:
Grafitowe Otago do tej pory przebyło ~29482 km
:
klamiom na fejsbuku ze to pomarancza zrobila tyle. Grafitowe ma przynajmniej ~6500 kilometrow wiecej
InfectedControl a.k.a. Dawid
:
Odpowiedz do tematu
Nie chce mi się liczyć pomarańczki, ale pewnie nawet połowę tego nie zrobiła
Twoje 14k km podniosło poprzeczkę
Twoje 14k km podniosło poprzeczkę