Widzę, ze standard:
- z zegarkiem sypiam, jedynie w warukach polowych/wyjazdowych - wtedy na nadgarstku jest bezpieczniej ( bo np. w tym samym pokoju śpi Spinner + chrapie = zegarek na skutek drgań może upaść na posadzkę)
- nie kąpie się z zegarkiem
- do ciężkich prac, powiedzmy udarowych, zdejmuje zegarek i ubieram czasomierz bateryjkowy z analogowym "interfejsem" uzytkownika marki "unique" - kosztował 23pln w kiosku i z "godnościom" znosi takie traktowanie
- w okresie letnim staram się nie pokazywać publicznie bez zegarka, bo i tak mam na nadgarstku nieopalony pasek od zegarka i wyglada to smiesznie.
podsumowując : zegarek na nadgarstku od pobudki do capstrzyku.
Odpowiedz do tematu
:
Ostatnio zmieniony przez GrzesKowal 2010-07-04, 20:52, w całości zmieniany 1 raz
Ostatnio zmieniony przez GrzesKowal 2010-07-04, 20:52, w całości zmieniany 1 raz
kirowskije, deluksiak, wostok, wiosenna slawa, WM, traveler, parnis, cyma, crawford, omega i jeszcze kilka
:
jako czlonek klubu leworęcznych próbowałem nosić zegarek na prawym nadgarstku ale to się generalnie kończyło wymianą szkiełek i balansów. Jakoś ta prawa ręka ma wiekszą bezwładność czy jak?
A zegarek zawsze "przenoszę" czyli używam gdy chodzę lub stoję. W stanie spoczynku - leży przedemną i napawa mnie swym widokiem (no i nie utrudnia życia przy klawiaturze)
Ritter napisał/a: |
Podobnie jak pomysłodawca tematu jestem leworęczny. Zegarek noszę więc na prawym nadgarstku |
jako czlonek klubu leworęcznych próbowałem nosić zegarek na prawym nadgarstku ale to się generalnie kończyło wymianą szkiełek i balansów. Jakoś ta prawa ręka ma wiekszą bezwładność czy jak?
A zegarek zawsze "przenoszę" czyli używam gdy chodzę lub stoję. W stanie spoczynku - leży przedemną i napawa mnie swym widokiem (no i nie utrudnia życia przy klawiaturze)
:
Właśnie, ja-jako-leworęczny noszę jednak zegarek na lewej ręce.
:
Od czasu, gdy w wyniku zaczepienia zegarkiem mam bliźniaki...
Tak wyglądała Zina aka Zinajda.
:
hmm. Może grupę nacisku złożoną z leworęcznych maniaków zegarkowych trzeba powołać?
:
Również jestem w klubie leworęcznych i zegar tylko na lewej.
Chyba, że dwa mam to wtedy na obu rękach, ale nie lubię, bo prawą zahaczam o różne rzeczy.
Chyba, że dwa mam to wtedy na obu rękach, ale nie lubię, bo prawą zahaczam o różne rzeczy.
Dziewczyny lubią brąz zapraszają
:
A kto Ty? Maradona?
Ostatnio zmieniony przez Tomek 2010-07-07, 12:40, w całości zmieniany 1 raz
bow napisał/a: |
Chyba, że dwa mam to wtedy na obu rękach, ale nie lubię, bo prawą zahaczam o różne rzeczy. |
A kto Ty? Maradona?
Ostatnio zmieniony przez Tomek 2010-07-07, 12:40, w całości zmieniany 1 raz
:
Hehehe.
Czasami przetaczam zegarki w inne miejsce i wtedy wykorzystuję również rękę
Czasami przetaczam zegarki w inne miejsce i wtedy wykorzystuję również rękę
Dziewczyny lubią brąz zapraszają
:
a to nie lepiej tak tradycyjnie, jako drzewiej bywało, podpiąć pod poły płaszcza albo marynarki? Więcej mozna przetoczyć :):)
bow napisał/a: |
Hehehe.
Czasami przetaczam zegarki w inne miejsce i wtedy wykorzystuję również rękę |
a to nie lepiej tak tradycyjnie, jako drzewiej bywało, podpiąć pod poły płaszcza albo marynarki? Więcej mozna przetoczyć :):)
:
Patrz, na to nie wpadłem
Dziewczyny lubią brąz zapraszają
:
zauważyłem i dlatego podpowiadam
bow napisał/a: |
Patrz, na to nie wpadłem |
zauważyłem i dlatego podpowiadam
:
Coraz nas więcej na świecie
Kubek napisał/a: |
hmm. Może grupę nacisku złożoną z leworęcznych maniaków zegarkowych trzeba powołać? |
Coraz nas więcej na świecie
Super Podpis Bulwo
:
no i nie ma co się tak szczerzyć!!!
padają mity o naszej wyjątkowości, inteligencji i innych nieprawdopodobnych zaletach!!!
Stig napisał/a: |
Coraz nas więcej na świecie |
no i nie ma co się tak szczerzyć!!!
padają mity o naszej wyjątkowości, inteligencji i innych nieprawdopodobnych zaletach!!!
:
Odpowiedz do tematu
heh no to i ja się przyznam tez jestem leworęczny i na lewej nosze zegarek , czasem jak nakręcam automaty to nosze też drugi na prawym ręku