Tak.
To wszystko ma tanie wersje klonów Miyoty, a te najtańsze - ST6 ale wykonane jak ... słis kłalita werki w Delbanie ostatnie
Masz konto na Ebay ?
Odpowiedz do tematu
:
:
nie mam
:
Noo ... to długa droga przed nami
A chcesz mieć, czy wolisz żeby cię strzygli na Allegro na 100% wartości każdego zakupu
Bo jeśli nie chcesz - to kumotry pomogą
A chcesz mieć, czy wolisz żeby cię strzygli na Allegro na 100% wartości każdego zakupu
Bo jeśli nie chcesz - to kumotry pomogą
:
Ostatnio zmieniony przez GrzecH 2010-10-15, 19:47, w całości zmieniany 1 raz
tyle, że to jest lingwistyczny przekręt
Podróbka Sławy - C J I A B A
....a nie CJIABA.
Swiss kupił i chyba działa....ja bym nie kupił
Podróbka Sławy - C J I A B A
....a nie CJIABA.
Swiss kupił i chyba działa....ja bym nie kupił
Ostatnio zmieniony przez GrzecH 2010-10-15, 19:47, w całości zmieniany 1 raz
:
a jak to jakość ? klasa parnisa?
jeżeli piszą prawdę i to stalowa koperta to już sama ona jest warta tych pieniedzy.
jeżeli piszą prawdę i to stalowa koperta to już sama ona jest warta tych pieniedzy.
:
Grzesiu - wiele znaków na Niebie mówi, że to nie jest żaden szwindel. Chińscy bracia dostali prawa do marki po tym jak "strzyknęli" Sławę kasiorę w latach '90.
:
...raczej Orkina, itp zegarki za 10$.
rafklim napisał/a: |
a jak to jakość ? klasa parnisa?
jeżeli piszą prawdę i to stalowa koperta to już sama ona jest warta tych pieniedzy. |
...raczej Orkina, itp zegarki za 10$.
:
Też obstaję że ktoś musiał wywalić sporo kasy w tą "markę" .
Ruskie byli w d.. a kasa była potrzebna .
Ruskie byli w d.. a kasa była potrzebna .
:
czyli ta stal jest tak jakby mało stalowa
:
W TYM nawet bransoleta jest dobrana przypadkowo, od innego imo zegarka. Ja bym nie szedł tą drogą ...
:
z tym że już sama stalowa bransoleta kosztuje 160zł
:
a gdzie tam, toż to zwykła sztancowana blacha, a nie pełne ogniwa...
rafklim napisał/a: |
z tym że już sama stalowa bransoleta kosztuje 160zł |
a gdzie tam, toż to zwykła sztancowana blacha, a nie pełne ogniwa...
"Mądremu wystarczą dwa słowa, a głupiemu - to i referatu mało" (pisarz Sofronow).
:
stal - najtańsza - potocznie zwana "szajsmetal"
generalnie widziałem tylko jedną CJiABĘ - z tego co pamiętam popsuł sie wichajster ważny w niej.....100% skuteczności - lecz nie bedąc talibem wychodzę z założenia, że może gdzieś są egzemplarze które działają do dziś mimo upływu kilku miesięcy
z tego co pamiętam - ktoś zrobił śledztwo - i tak brzmi nazwa zarejestrowanej firmy - CJIABA - ''JI" to nie rosyjskie "L" tylko dwie litery - "jot" oraz "i" - celowe wprowadzanie w błąd.
Jak na bransolecie MM dziwne napisy.....
Ostatnio zmieniony przez GrzecH 2010-10-15, 20:16, w całości zmieniany 1 raz
rafklim napisał/a: |
czyli ta stal jest tak jakby mało stalowa
|
stal - najtańsza - potocznie zwana "szajsmetal"
generalnie widziałem tylko jedną CJiABĘ - z tego co pamiętam popsuł sie wichajster ważny w niej.....100% skuteczności - lecz nie bedąc talibem wychodzę z założenia, że może gdzieś są egzemplarze które działają do dziś mimo upływu kilku miesięcy
z tego co pamiętam - ktoś zrobił śledztwo - i tak brzmi nazwa zarejestrowanej firmy - CJIABA - ''JI" to nie rosyjskie "L" tylko dwie litery - "jot" oraz "i" - celowe wprowadzanie w błąd.
Jak na bransolecie MM dziwne napisy.....
Ostatnio zmieniony przez GrzecH 2010-10-15, 20:16, w całości zmieniany 1 raz
:
Ostatnio zmieniony przez pmwas 2010-10-15, 20:18, w całości zmieniany 1 raz
Odpowiedz do tematu
Ja tam marki CJIABA nie lubię i nie polubię, już wolę tandetnego do bólu Shanghaia submarinera. CJIABA może i używa nazwy legalnie (choć podobno przerwa między J i I pojawiła się po prostestach Rosjan po wygaśnięciu umowy, nie wiem, czy to prawda), ale pisanie Rosja na spodzie tarczy to ewidentne przegięcie pały. Zresztą - IMO wyglądają tanio. Ruskie Amfibie niby też, ale w inny sposób, CJIABY, może poza zwykłym orientowato-citizenowatym automatem, wyglądają IMO tandetnie i tyle.
Ostatnio zmieniony przez pmwas 2010-10-15, 20:18, w całości zmieniany 1 raz
Ну, погоди!