U mnie jeszcze nie ma skrystalizowanego podejścia do kolekcji. Na początku skupowałem wszystko co ruskie.. ale po czasie było tego za duzo i załączałem wyprzedawać.
Amfibie- wiadomo zbieram jak leci, z tym ze te współczesne juz sobie odpuszczam. Bezel nie ten.
Komandiry- tez juz mam ponad 30 sztuk i nie chce tych odpustowych tarcz, skupiam sie na tych co mi sie podobają.
W pozostałych zegarkach generalnie staram sie skupić do lat 60 tych no może 70 tych, jak model fajny. Podobuja mi sie bez wyjątku tarcze giloszowane czy jak je zwał
Poljoty chrono- chciałbym ale te ceny...


Z Moskw mam podobne egz. jak twoje- czarna. biala , i biała z innymi indeksami. Chętnie wymienię na rakietki, wostoki czy inne amfibie

Witam

Dzisiaj część IV.

1. Kolejna wersja tarczy. Tarcza częściej spotykana


2. Tarcza podobna do tej powyżej. Jest jednak inna bo bez napisu w środku tarczy


3. Tarcza podobna do tej prezentowanej wczoraj jest jednak zdecydowanie inna:


4. Kolejna Moskwa z niepokazywaną jeszcze tarczą:


5. I ostatnia na dzisiaj - ciekawa ale chyba dorabiana tarcza


Jutro ostatnia już część.

Moje trzy Moskwy, generalnie są na wydanie, ale nie mam czasu ich dobrze obfotografować do sprzedaży. Ta w środku tarcze ma idealną, koperta też fajna, a szkło chyba bez rysy.

Tę z środka ja również przygarnął bym

Witam

Dawno mnie nie było na forum i nie dokończyłem też prezentacji swoich Moskw.
Zostały tylko 3 egzemplarze

1. Duży model. Montowana chyba w złotych kopertach.



2. Też duży model tylko czarna tarcza. Koperta niestety ale nieoryginalna tez powinna być chyba złota.




3 No i na końcu ciekawa Moskwa chyba jakiś składak aczkolwiek parę takich na aukcjach widziałem



Razem 22 szt.

Powinny być złote, ale poszły do przetopienia . Niestety sporo pięknych zegarków tak skończyło

Coś w tym musi być bo mam jak z tej dużej jasnej u Krisa werk z tarczą i wskazówkami, mało tego z wałkiem i koronką ale bez koperty