Gąbki do satynowania
Odpowiedz do tematu

Ewamilewski
[Usunięty]
:
Sylwek napisał/a:

najpierw zegarek w imadło wkręcić trzeba , a imadło musi być koniecznie na stole drewnianym zamocowane , hmmm później trzeba odmierzyć od imadła odpowiednią odległość (tak cirqa na łokieć ,,byle własny) :D punkt zaznaczyć na stole kredą

w dłoń wziąć klocek owinięty papierem ściernym 80 , przyłożyć do zegarka ,a jednocześnie łokieć ustawić w miejscu oznaczonym wcześniej kredą cool

po czym poprosić kolegę ,aby wziął gwóźdź ,taki konstrukcyjny ,i żeby tym gwoździem za pomoca młota 5 kg ustalił łokieć

oto sposób na promieniste szczotkowanie po domowemu :))


Sylwek to sposób na matowienie lub satynowanie. Szczotkowanie wykonuje się szczotką.
Promieniste wykonuje się tarczową. Ale Twój sposób jest fajny. pifko

:
sory za jakosc zdjec, ale jednak sie sciemnilo zanim dojechalem do chalupy:









beceen | ***** ***
:
No sorry, ale nie nono
Wygląda jak powycierany, nie posatynowany...
Musisz troszkę jeszcze nad nim popracować :)

:
niestety tak wlasnie wyszedl... na zdjeciu pod diodami.
Postaram sie zrobic w swietle dziennym, normalnie wyglada ok.
Sztuczne swiatlow wyciaga tylko rysy - w sumie tak to na zdjeciu wyglada hmmm

beceen | ***** ***
Ewamilewski
[Usunięty]
:
Zdjęcia matowej koperty przy lampie nigdy nie wyjdą dobrze.

Czy wypolerowałeś kopertę na lustro przed matowieniem?

:
Ewamilewski, tak.

beceen | ***** ***
Ewamilewski
[Usunięty]
:
Pytam bo na zdjęciu wygląda jakby stare rysy w dół szły a kant był lekko wyoblony.

Do poprawienia kantu używam pilniczków żony z papierem ściernym. Działa wyśmienicie.

:
Ewamilewski napisał/a:
na zdjęciu wygląda jakby stare rysy w dół szły

Dokładnie, stare rysy są pod szczotkowaniem...

:
Hmmm... daj lepsze foty, bo patrząc na to - na pewno nie spróbuję :( ...

Ну, погоди! :wkurzony:
:
to chyba dopiero w wekend, chyba ze mi sie uda jakies zdjecie za dnia zrobic.

beceen | ***** ***
:
jaro19591, patent z gąbką do mycia naczyń świetny pifko
Właśnie z braku zajęcia uzdatniłem sobie świecącą się jak psu ja...znaczy wiecie co...bransoletę do mojej Alphy Datepointer (czy tam Pointer Date ;) ).
Kilkanaście minut zabawy i mam bransoletę, którą wreszcie da się nosić :))











IMHO wyszło całkiem przyzwoicie :))

Pozdrawiam,
Bartek
:
Ja w swojej pozostawiłem dwa rzędy świecących ogniwek

"Mnogość zegarków nie zwiększy zasobu czasu." AP
:
Eeee...za dużo zabawy by było ;) A poza ty im mniej polerowanych powierzchni, tym mniej rysek łapie podczas użytkowania....

Pozdrawiam,
Bartek
:
A nie mówiłem... pifko

:
A nigdy nie lubiłem naczyń zmywać.... ;) A tu takie przydatne narzędzie z tych niepozornych gąbeczek :))

Pozdrawiam,
Bartek
Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.