pmwas napisał/a: |
bo Hampdeny (i pierwsze kirowki) miały amerykańska wersję z dzielonym wałkiem, potem każda fabryka zrobiła po swojemu. |
Potwierdzam
A na dowód mam naocznego swiadka
Może nie tak całkiem jak u Hampdena ale koncepcja jeszcze zachowana
Kirowka jeszcze z przed 1936. Jak nabywałem tego K-43 to pierwsze na co zwróciłem uwagę to brak śrubki od koronki. Koperta oczywiście z fabrycznie gwintowanym kominkiem i zamkiem. Dekle z motywem kwiatowym i sygnaturą Toczmechu