Atlantic Power Reserve
Odpowiedz do tematu

:
AS 1382.

A wahnik poprawiany, bo byly wersje i na 21, i na 25 kamieniach. "Murzynka" mam tez - fajny zegarek, jeden z pierwszych jakie kupilem, mial byc moim EDC :lol: .

@xylog: nie miales problemu ze wskaznikiem rezerwy chodu? Wg mojego doswiadczenia to byl jednak slaby punkt, jeden z moich zegarmistrzow (skadinad kompetentny starszy Pan) polegl na tym.

:
Rudolf napisał/a:
ten nie wintydz wyp... la z trampek :shock:


+1 :shock:

:
Świetne te Atlantiki :!:

:
zbyszke napisał/a:

@xylog: nie miales problemu ze wskaznikiem rezerwy chodu? Wg mojego doswiadczenia to byl jednak slaby punkt, jeden z moich zegarmistrzow (skadinad kompetentny starszy Pan) polegl na tym.


Prawdopodobnie uparł się by smarować to sprzęgiełko - fabrycznie było epilamowane, i to jedyna metoda. Tak potraktowane przy konserwacji praktycznies ię nie zużywa, ale posmarowane lub zostawione suche siada dość szybko. I nie chce dać się naprawiać - gdy się zużyje trzeba wymienić.

J.

kurant
[Usunięty]
:
imponująca kolekcja atllantyków...graty , błocko...itd

:
zbyszke napisał/a:
AS 1382.

@xylog: nie miales problemu ze wskaznikiem rezerwy chodu? Wg mojego doswiadczenia to byl jednak slaby punkt, jeden z moich zegarmistrzow (skadinad kompetentny starszy Pan) polegl na tym.


W czarnym chodzi, w białym nie. Ale w czarnym też nie do końca jestem pewien czy jest w pełni sprawny. Jak teraz na niego patrzę to stoi, a PR dalej wskazuje zapas. Nie mam rotomatu, a nie chce go nosić żeby nakręcić. Białego nie dawałem jeszcze do zegarmistrza, i tak zarzucam go robotą. Chociaż kiedys wspominał mi że robił takiego, ale co robił tego nie wiem. Jak juz sie obrobie z innym Atlantikami to zajme się kosmetyka i drobnymi poprawkami.

:
Jacek. napisał/a:
zbyszke napisał/a:

@xylog: nie miales problemu ze wskaznikiem rezerwy chodu? Wg mojego doswiadczenia to byl jednak slaby punkt, jeden z moich zegarmistrzow (skadinad kompetentny starszy Pan) polegl na tym.


Prawdopodobnie uparł się by smarować to sprzęgiełko - fabrycznie było epilamowane, i to jedyna metoda. Tak potraktowane przy konserwacji praktycznies ię nie zużywa, ale posmarowane lub zostawione suche siada dość szybko. I nie chce dać się naprawiać - gdy się zużyje trzeba wymienić.

J.


Co to znaczy "epilamowane"? Co prawda znalazlem:

Pokrywanie płyt zegarowych i kamieni łożyskowych cienką warstwą specjalnego preparatu epilamu, np. kwasu stearynowego, w celu zabezpieczenia przed wypływaniem smaru z łożysk i rozpływaniu się go po płycie.

Ale co to jest "epilam" - z kontekstu wynika ze kazda substancja o jakichs tam szczegolnych wlasciwosciach? Nawet i taki bardzo ciekawy post znalazlem :wink: :

http://zegarkiclub.pl/for...ka/page__st__80

:
:smile:
Potem na spotkaniu, przy piwie, Misinek zaklinał się że to działa. A on zawodowiec jest.

Tak w ogóle epilamowanie wymyślomo dość dawno, głównie dla utrudnienia przyczepiania się zanieczyszczeń do czopów i zazębień i spasywowania powierzchni. Na skale masową stosowano po czyszczeniu w myjkach ultradźwiękowych, bo smar pełzł po ośkach i mostkach.
Epilamowanie masz opisane w książkach na ftpie; u Bartnika i Podwapińskiego coś jest, a w którejś rosyjskiej są receptury i metody.

J.

:
Jacek. napisał/a:
Te ze wskazówką rezerwy na 12 to Schild 1463 albo 1488 - jedyna chyba w swoim rodzaju konstrukcja ciernego mechanizmu różnicowego na kulkach.

J.


Możesz przetłumaczyć :evil: ???

Ну, погоди! :wkurzony:
:
Nie za bardzo pamiętam szczegóły, a nie chcę wprowadzić w błąd.
Są dwa kółka zębate na wspólnej osi; jedno jest napędzane od koła naciągowego, drugie od wieńca bębna sprężyny. Między nimi są kulki, pełniące rolę satelitów układu różnicowego. Kulki, podobnie jak w łożysku, sa osadzone w rodzaju wieńca - od tego właśnie wieńca jest napęzana wskazówka rezerwy chodu.
Wszystko razem jest policzone tak, by dało się jeszcze zrobić koronką obrót lub dwa gdy wskazówka rezerwy pokazuje pełny naciąg - dzięki temu, że satelitami są kulki, koła układu mogą się ślizgać dość bezpiecznie.

J.

Ostatnio zmieniony przez Jacek. 2011-08-05, 19:15, w całości zmieniany 2 razy
:
Jack - jestem pełen podziwienia !

"Everyday Curry , born in India - © by Rudolf"

http://www.facebook.com/m...9a89d91e&type=1
:
Alex, wygląda na to, że ty jedyny nie kimnąłeś się przy czytaniu tebo opisu :smile:

J.

:
Xylog, dzieki za pokazanie tych Atlanticów. Sam jestem czynnym miłosnikiem tej marki, ale takich jak ty masz, to jeszcze nie widziałem. Jakbyś chciał się ich pozbyc, to daj znać. :wink:

Ostatnio zmieniony przez andrewjohn 2011-08-30, 20:32, w całości zmieniany 1 raz
:
Zapomnij, sam jak będziesz miał coś ciekawego na zbyciu to daj znać. Moje zbiory Atlantików powoli sięgają osławionej kolekcji rusków Smoka :mrgreen:

Witajcie na Forum chinawatches.
Przynależność do forum nie jest obowiązkowa.
:
xylog napisał/a:
Zapomnij, sam jak będziesz miał coś ciekawego na zbyciu to daj znać. Moje zbiory Atlantików powoli sięgają osławionej kolekcji rusków Smoka :mrgreen:

No to tym bardziej powinienieś się pozbywać, znasz przecież przysłowie: co za dużo to niezdrowo. :wink:

[ Dodano: 2011-11-01, 19:52 ]
Oglądam sobie ponownie te xylogowe Atlantiki Pałer Rezerwy i wiecie co? Mówią niektórzy, że jak Atlantiki to tylko stare, że współczesne są nieciekawe, bez duszy, bez stylu itp. A ja Wam powiem, że ten nowy, współczeny Power Reserv jest naprawde super i ma na niego coraz wiekszą ochotę (gdyby tylko nie ta cena... :cry: ).

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.