Tradycyjnie - jak to Parnis - przypomina Davosę.

A na marginesie - jaka to średnica, bo jakoś przeoczyłem?

I nawet akcyzę ma

Szarak na spoko wodza wcale nie jest brzydki.

Davosa to przypomina wszystkie zegarki , taki szfajcarski odział firmy Canon , kopiuje wszystko

Witam,

I wahnik chodzi duzo, duzo ciszej niz w klubowym chronometrze, gdzie halas jest nieziemski - w szaraku przy gwaltownym ruchu reka slychac tylko cos na wzor bzyku komara...

Witam,

Powiem tak - w swietle dziennym prezentuje sie jeszcze lepiej - wyprofilowane, polyskujace srebrne indeksy migocza jak (nie przymierzajac) diamenciki, dodajac zegarkowi oczywistego uroku.

Jestem zadowolony jednym slowem

Biorąc pod uwagą fakt iż większość Parnisów czerpie wzory od najlepszych, to z pewnością pierwowzorem a raczej inspiracją nie jest Davosa. Davosa po prostu zrobiła to samo co zrobili producenci Parnisa , zaczerpnęła pełną garścią ze sprawdzonego wzorca....

Akurat tak się składa, że bardzo lubię markę Davosa (z przyczyn zresztą zupełnie subiektywnych).



Obecnie noszę na zmianę Parnisa właśnie z Davosą. A dokładnie - w pracy Parnis, w domu Davosa. Zresztą mój model Davosy nazywa się... Pares!:D (może też ktoś tu od kogoś zapożyczał?)

Jednym słowem doskonale się uzupełniają, nawet nazwa jest podobna, jeśli możesz to wklej fotki swojej Davosy, chętnie porównam Paresa z Parnisem. Może jakaś większa sesja.

No to gratulki, i ....do roboty do roboty

Nie mam teraz warunków świetlnych do zdjęć, ale jedano takie mam - porównanie Parnisa i Paresa:



http://img263.imageshack.us/i/dsc01167n.jpg/



Wbrew pozorom, Davosa jst mniejsza (44 mm, przy 47 mm Parnisa).



Przy okazji - na uwagę, Proszę Wycieczki, zwraca pasek Parnisa, o którym Alamo (niewątpliwie słusznie) twierdzi, że to skóra

Miałem na lapie - to wiem ...

Potwierdzam to jest skóra, ja zwój wymieniłem tylko dlatego że ten fabryczny źle się komponuje z krawatem i koszulą