Jak już widzieliście w odpowiednim temacie niedawno stałem się posiadaczem jasnej Strzały.
Konstrukcja tego modelu opiera się na klasycznej serii stopera "Strzała", rozpoczętej w 1959 roku.
Reedycja jest jak najbardziej zbliżona do prototypu, przy czym różnica polega na rozmiarze oraz na zastosowaniu nowoczesnych metod produkcji i wykończeniu.
Jej magia polega na zastosowaniu na tarczy poszycia bicolor, które pod każdym kątem zmienia odcień koloru na tarczy.
Patrząc na zegarek np: o godz 10 w słońcu oraz o 20 wieczorem patrzymy na dwa kolorystycznie różne zegarki.
Zdjęcia nadgarstkowe już niedługo.

Wiem byłem posiadaczem 3017 wiernej kopi Venus 150 i różnica jest pod każdym względem zauważalna
A jeżeli chodzi o stoper "strzała" też nigdy go nie widziałem jednak czytałem o tym w chronosie ostatnio jakoś...
Dobra pokażę wam

Bardzo żałuję że nie mogłem wam pokazać 3 strzał na raz jednak te chronografy się jakoś mnie nie trzymają.
3017 i czarną musiałem sprzedać potrzeba pieniążków...
Może jeszcze trafię jakiegoś Poljota czy Sekundę w chrono, najlepiej czarną sekundę
Apropo nazwy "SEKUNDA" czy wiecie że te zegarki to były Poljoty z pierwszej moskiewskiej, tylko "sekundy" były eksportowane wtedy do Anglii.
Anglicy nie zgodzili się na użyci nazwy Poljot.
Chcieli stworzyć swoją nazwę i ją reklamować aby w razie upadku fabryki w moskwie nie wyszło że kupowali zegarki od rusków.
Tego dowiedziałem się w różnych rozmowach ze starszymi zegarkomaniakami.

No Rosjanie musieli jakoś sprzedawać swoje wyroby to czysty chwyt marketingowy.