Jeśli podoba sie ten model,nie musisz ich używać?
Odpowiedz do tematu
:
A czemu kontrowersyjne?
Jeśli podoba sie ten model,nie musisz ich używać?
Jeśli podoba sie ten model,nie musisz ich używać?
:
Bo skoro nie będę ich używał to po cholerę mi one? A mimo wszystko za nie płacę
Poza tym niedługo nie będzie znaczenia czy to Riseman czy Frogman, wszystkie będą napakowane bezużytecznymi sensorami, bo ''to modne''...
Jak dla mnie Casio ma minusa.
| Cytat: |
| A czemu kontrowersyjne?
Jeśli podoba sie ten model,nie musisz ich używać? |
Bo skoro nie będę ich używał to po cholerę mi one? A mimo wszystko za nie płacę
Poza tym niedługo nie będzie znaczenia czy to Riseman czy Frogman, wszystkie będą napakowane bezużytecznymi sensorami, bo ''to modne''...
Jak dla mnie Casio ma minusa.
:
Ranger,aż mnie przeraziłeś co do tego kompasu..tzn..wiem że igła jest najlepsza ale w sumie to łudze się że ten sensor jast najbardziej prawdomówny z tych wszystkich trzech
ale przyznaje..połaczenie baardzo nietypowe..nie moge sie doczekac doznań dotykowych
bo mam wrażenie że szkiełko ma sfrezowany rant,no i chce zobaczyć dokładnie jak wykonczony jest dekiel
Ostatnio zmieniony przez mrovka 2011-04-09, 01:49, w całości zmieniany 4 razy
| Ranger napisał/a: |
| Wygląda fajnie, ale ten Twin Sensor to jakiś żart chyba. W dodatku ma dwie najbardziej kontrowersyjne funkcje w zegarkach Casio - kompas i termometr...
|
Ranger,aż mnie przeraziłeś co do tego kompasu..tzn..wiem że igła jest najlepsza ale w sumie to łudze się że ten sensor jast najbardziej prawdomówny z tych wszystkich trzech
ale przyznaje..połaczenie baardzo nietypowe..nie moge sie doczekac doznań dotykowych
bo mam wrażenie że szkiełko ma sfrezowany rant,no i chce zobaczyć dokładnie jak wykonczony jest dekiel
Ostatnio zmieniony przez mrovka 2011-04-09, 01:49, w całości zmieniany 4 razy
:
No tutaj nie chodzi o samą igłę, bo dobrze kalibrowane kompasy elektroniczne też dają radę. Tutaj chodzi o to, że w zegarkach Casio te sensory to jest bajer i projektanci ich nie traktują poważnie(gdyby to było coś więcej niż gadżet to Casio nie byłoby takie ''tanie'').
Tak więc pakują te sensory do zegarka, zwiększa się przez to cena, a do niczego nie służą poza chwaleniem się ''Hej, a ja mam kompas w zegarku!''
Ja jestem zwolennikiem praktyczności, więc takie napychanie niepotrzebnie sensorami jest dla mnie żałosnym zabiegiem marketingowym.
| Cytat: |
| Ranger,aż mnie przeraziłeś co do tego kompasu..tzn..wiem że igła jest najlepsza ale w sumie to łudze się że ten sensor jast najbardziej prawdomówny z tych wszystkich trzech |
No tutaj nie chodzi o samą igłę, bo dobrze kalibrowane kompasy elektroniczne też dają radę. Tutaj chodzi o to, że w zegarkach Casio te sensory to jest bajer i projektanci ich nie traktują poważnie(gdyby to było coś więcej niż gadżet to Casio nie byłoby takie ''tanie'').
Tak więc pakują te sensory do zegarka, zwiększa się przez to cena, a do niczego nie służą poza chwaleniem się ''Hej, a ja mam kompas w zegarku!''
Ja jestem zwolennikiem praktyczności, więc takie napychanie niepotrzebnie sensorami jest dla mnie żałosnym zabiegiem marketingowym.
:
A u mnie termometr działa naprawdę precyzyjnie i nie wiem dlaczego jest to kontrowersyjne?
| Ranger napisał/a: |
| Wygląda fajnie, ale ten Twin Sensor to jakiś żart chyba. W dodatku ma dwie najbardziej kontrowersyjne funkcje w zegarkach Casio - kompas i termometr... |
A u mnie termometr działa naprawdę precyzyjnie i nie wiem dlaczego jest to kontrowersyjne?
:
Bo to oznacza, że albo nie masz termometru albo nie masz zegarka na ręce w trakcie pomiaru 
:
Ja mam w ProTreku termometr - żeby zmierzyć temperaturę, trzeba zegarek na dobre kilkanaście minut zdjąć z ręki. 
:
ojjj..zgoda w calej szerokosci bo zastanawiam sie kiedy pokaze sie prawdziwe urzadzonko pomiarowe wielkosci i wygladem przypominajace zegarek
-ale w sumie czujnik w tym nowym Mudzie gdy zegarek bedzie lezal na polce...to moze slozyc jako termometr domowy hehe - no i przy okazji dowiemy sie gdzie jest pólnoc
ps.a moze nie mamy jeszcze super odpowiedniej technologi by moc wrzucic te czujniki do zegarka tak,by nie przeklamywaly
| Ranger napisał/a: |
|
....Tutaj chodzi o to, że w zegarkach Casio te sensory to jest bajer..jakby to było coś więcej niż gadżet to Casio nie byłoby takie ''tanie''... |
ojjj..zgoda w calej szerokosci bo zastanawiam sie kiedy pokaze sie prawdziwe urzadzonko pomiarowe wielkosci i wygladem przypominajace zegarek
-ale w sumie czujnik w tym nowym Mudzie gdy zegarek bedzie lezal na polce...to moze slozyc jako termometr domowy hehe - no i przy okazji dowiemy sie gdzie jest pólnoc
ps.a moze nie mamy jeszcze super odpowiedniej technologi by moc wrzucic te czujniki do zegarka tak,by nie przeklamywaly
:
Ale trochę mnie dziwi wrzucanie w Mudmana tych czujników. Zawsze gdy chodzi o Risemana to słyszę: fajny zegarek, ale boję się o elektronikę. Mudman to był taki synonim najtwardszego z G-shocków. Teraz już chyba tak nie będzie...
:
ja bym się nie obawiał o jakość i wytrzymałość , przecież to ma być wytrzymałe i na rynku nie ma odpowiednika w tym segmencie i w tym przedziale cenowym .
:
To sobie obadaj Suunto, świetne urządzenia. Tylko wielgachne i nie zawsze pasują do ubioru.
Generalnie jeszcze się nie spotkałem z tym, żeby Rise nawalił. Mówią tak ci ostrożni, ale to jest obawa bez pokrycia. Dla mnie wrzucenie tych czujników zaciera granicę pomiędzy wyborem danego modelu. Kiedyś chciałeś bajery to brałeś Rise'a, nie chciałeś to brałeś, co innego.
A teraz ja na przykład jestem skazany na bajery, bo nowy Mudman mi się podoba, a pod względem funkcji nie mam wyboru.
Poza tym mam wrażenie, że poza Mudmanem z czasem i inne zegarki zostaną wzbogacone o sensory...
| Cytat: |
| ps.a moze nie mamy jeszcze super odpowiedniej technologi by moc wrzucic te czujniki do zegarka tak,by nie przeklamywaly |
To sobie obadaj Suunto, świetne urządzenia. Tylko wielgachne i nie zawsze pasują do ubioru.
| Cytat: |
| Ale trochę mnie dziwi wrzucanie w Mudmana tych czujników. Zawsze gdy chodzi o Risemana to słyszę: fajny zegarek, ale boję się o elektronikę. Mudman to był taki synonim najtwardszego z G-shocków. |
Generalnie jeszcze się nie spotkałem z tym, żeby Rise nawalił. Mówią tak ci ostrożni, ale to jest obawa bez pokrycia. Dla mnie wrzucenie tych czujników zaciera granicę pomiędzy wyborem danego modelu. Kiedyś chciałeś bajery to brałeś Rise'a, nie chciałeś to brałeś, co innego.
A teraz ja na przykład jestem skazany na bajery, bo nowy Mudman mi się podoba, a pod względem funkcji nie mam wyboru.
Poza tym mam wrażenie, że poza Mudmanem z czasem i inne zegarki zostaną wzbogacone o sensory...
:
I koniec końców będziemy mieli do wyboru kilkanaście modeli G różniących się tylko wyglądem. Razy kilka wersji kolorystycznych.
Nie rozumiem takiej polityki.
Nie rozumiem takiej polityki.
Facet to nie pieczarka, żeby go trzymać w ciemności i karmić gównem.
:
Trudno co poradzić , ja i tak wolę stare G-shock
:
Z tego, co wyczytałem na watchuseek to G-9300 ma kosztować 36,500 yenów...
:
Odpowiedz do tematu
chyba zwariowali z ta cena..trzeba bedzie miec naprawde cisnienie by wydac na na niego tyle kasy..ile to jest?kolo 1000?