![:wink: :wink:](images/smiles/wink.gif)
Odpowiedz do tematu
:
Mudman to bardzo dobry wybór.
![:wink: :wink:](images/smiles/wink.gif)
:
Mudman dziwnie mi leżał na ręce ze względu na ogumowany dekiel ale G z niego fantastyczny.
:
Bardzo dobry wybór! Powiem nawet więcej: jakoś słabo sobie wyobrażam, żeby pierwszy zakupiony G to nie był Mudman lub Riseman
Te dwa zegarki to dla mnie kwintesencja tego, co Casio chciało nam przekazać nazywając swoje zegarki ''G-Shock''.
![;) ;)](images/smiles/wink.gif)
![](http://img340.imageshack.us/img340/5453/image23551.jpg)
:
Jeszcze mnie Melepety straszyły, że Mudaman duży. Jak przyszedł otwieram pudełko i patrzę, a on normalny
. Niedługo klikam DW5600 dla Agnieszki
.
![:D :D](images/smiles/mosking.gif)
![:) :)](images/smiles/smile3.gif)
:
Mudman jest duży. Może w wersji military mniej to widać, bo czerń wyszczupla
Aczkolwiek G i niewielkie rozmiary to mi się z baby G kojarzą, a nie zegarkiem dla faceta
![;) ;)](images/smiles/wink.gif)
![:D :D](images/smiles/mosking.gif)
![](http://img340.imageshack.us/img340/5453/image23551.jpg)
:
Aaaa chciałem zauważyć, że mój pierwszy G ma na dekielku napisane MADE IN CHINA
![:P :P](images/smiles/tongue.gif)
:
Odpowiedz do tematu
Mój za to jest z kraju taniego seksu i handlu żywym towarem - Tajlandii
![:mrgreen: :mrgreen:](images/smiles/biggrin.gif)
![](http://img340.imageshack.us/img340/5453/image23551.jpg)