

Pojawil sie on:

chronograf, jednorejestrowy niestety

z super hiper "black carbon fibre dial"

Nie moglo sie oczywiscie obejsc bez tachymetru:

W środku, wiadomo co w środku siedzi


W sumie to bydle jest


Parę szczególów:


I to juz koniec



kadarius napisał/a: |
całkiem fajne sportowe chrono - kiedyś już była o nim dyskusja o ile pamiętam!
graty kocie! przy okazji zapytam czy koronka rzeczywiście tak odstaje od koperty jak to widać na fotach? - szczególnie jest to widoczne na 3 fotce. |