:
proszę bardzo
dekiel (tełko jeszcze będzie bardziej gładkie bo ten ze starego lasera jest):
testowa tarcza:
i całość tylko ze wskazówkami z M20 (na gumę do żucia klejone

):

:
Fajny
Dekiel nie wiem czemu skojarzył mi się z Stephenem Kingiem
:
wahin napisał/a: |
Dekiel nie wiem czemu skojarzył mi się z Stephenem Kingiem |
No, ma coś z Christine
Drzewo bez korzenia daleko nie zajdzie
:
Gratuluje udanego projektu. Bardzo ładna tarcza.
+1000 za " wyprodukowano w Polsce"
"Od dawna już nie nosiłem zegarka. Przeszkadzał mi. Czułem się źle. Miałem wrażenie, że coś pęta mi przegub."
E.Stachura " Cała jaskrawość "
:
No tu się pracuje! Ledwo temat powstał, a już prototyp złożony... Nie to co w konkurencyi.... 50 stron w każdym wątku a zegarki cały czas na papierze
:
Pamiętam, że czytałem w "Motorze" (a może "Auto-Moto-Sport"), które były wonczas (późne lata 50) moją ulubioną lekturą, notatkę w tonie słusznego oburzenia, jak powstał nowy grill "Warszawy". Otóż, podobno było to dzieło prywatnego właściciela M-20, który zostawił swoją brykę na Stalingradzkiej w celu jakiejś naprawy czy serwisu. Kiedy w umówionym terminie samochód nie był gotowy, zajrzał na warsztat, gdzie jego wóz był w trakcie "rozrysowywania" grilla. Gościa wkurzyło, że oddano mu samochód nie tylko bez wynagrodzenia, ale nawet podziękowania czy przeprosin. Ale grill powstał!
Nie mam, niestety, tego numeru, za prawdziwość historii (w sensie treści notatki) ręczę.
A tak swoją drogą, czy w ramach inspiracji FSO, Xicorr przewiduje "Syrenę 110", "Warszawę 220" i "Ghia"?
Ostatnio zmieniony przez Zinajda 2015-04-12, 20:00, w całości zmieniany 7 razy
Tak wyglądała Zina aka Zinajda.
:
Bardzo ciekawa historia. Coś mi się kiedyś obiło o uszy ale myślałem że to tylko jedna z wielu miejskich legend
Z wymienionych modeli najciekawsza jest chyba ghia, miała kosmiczne zegary, które fajnie wyszły by w zegarku. Z kształtów nadwozia tez by się coś ciekawego wybrało.
Syrena 110 to może kiedyś będzie coś dla Pań - Xicorr Syrenka