
Tak do pierwszej części wykładu nasunęło mi się takie skojarzenie:

to wieża telefoniczna w Sztokholmie (początek XX w.)
A co do wymagań to ja miałbym jeszce jedno: czas ustawiany u mnie powinien być ten sam co "u źródła", czyli należy uwzglednić czas propagacji sygnału
