Koledzy , który z tych dwóch i dlaczego akurat ten ?
Od dawna szukam jakiegoś ciekawego pilota i na placu boju zostały te dwa modele.
Pomożecie ?

Longines
Ślepej miłości nie trzeba uzasadniać zresztą nawet nie umiem po prostu wszystko mi sie w tym zegarku podoba, a i rozmiar ma bardziej dla mnie, niz Oris który ma 44.

Oris na pierwszy rzut oka, to pilot z pilnikiem, jakich wiele L. bardziej nietuzinkowy, koperta po prostu mnie rozwala za każdym razem, swego czasu specjalnie do Hour Passion wpadałem żeby przymierzyć, albo choć powzdychać do gablotki

Choć Oris też ładny, a tarczę+indeksy+wskazówki ma super, obiektywnie ładniejsze niż L. (o ile coś może być obiektywnie ładniejsze ).

No i jeśli to ma znaczenie, to w L. wyższy mechanizm jest

Trudny wybór, naprawdę...
Z tej parki wybrałbym pewnie Longinesa bo bardziej mi się podoba koperta i ogólny wygląd.
Mogliby tylko datę dać mu w negatywie, u Orisa jakoś potrafili.

No ciężki wybór, ale głos Na Longinesa za kopertę i dolną sekundę.

Wg mnie Oris bo wygląda jednocześnie i ciekawiej i bardziej klasycznie (bardzo trudne połączenie ), no i ma nakładane indeksy. Jeżeli tylko rozmiar nie będzie przeszkodą, to wybrałbym jego.
Longines też fajny.

Longines, za kopertę
wiele to?

~5-6

Widzę że na prowadzeniu Longines, koperte faktycznie ma kozacka + świetny wypukły szafir, ale ma tez duży minus bo troche za bardzo sie świeci, przesadzili z ta polerka.Przynajmniej tak to wyglada na tym filmiku bo na żywo nie widziałem

https://www.youtube.com/watch?v=xn0qtVOtLww

Brałbym oba. Ale na razie nie mogę sobie pozwolić nawet na jednego. Każdy ma coś lepszego i coś gorszego. Subiektywnie:

ORIS:
+ klasyczna koperta pilotowa
+ centralna sekunda
+ patriotyczne powiązania
+ czarna data
+ nakładane indeksy
- "90" na sekundniku

LONGINES:
+++ fajna koperta
+ indeksy arabskie z lumą
+ klasyczne wskazówki
- biała data
- subsekunda

Brałbym Orisa na pierwszy ogień (subiektywnie wygrał jednym punktem).

Szkoda, że brak ankiety.

Sentinel, to nie 90 , tylko 06, numer samolotu RWD-2 którym wygrali challenge Żwirko i Wigura



[ Dodano: 2015-02-24, 11:25 ]
Dorian06, ankieta dodana

Jeśli chodzi o Challenge 32 roku to lepszy będzie RWD od Gerlachów
a tak to Longines z dużym plusem za prawdziwe powiązania historyczne a nie kaprys jak w Orisie.

głos oddany :]

Longines...no bo tak

Oris. Z dwóch przyczyn, selekcja negatywna Longinesa (którego kształt koperty bardzo mi się podoba): białe tło daty oraz IMO zbyt wysoko tarczka sekundnika (prawie dotyka osi wskazówek) . Ten mankament jest akurat bardzo popularny w nowych zegarkach wzorowanych na wintydżach. Mechanizmy o małej średnicy wstawiane są do pokaźnych kopert a projektanci koniecznie chcą mieć małą sekundę... I wychodzi karykatura nieco...
Sami popatrzcie jaka to jest różnica: