andrewjohn, ja bym nie ryzykował. Bo pisałem o tych Casio i nie sądzę, że to oryginały.
http://allegro.pl/zegarek...4945195108.html
100 % podróba. Wiem, że brak zdjęć ale tego zegarka dawno nie ma a nawet jak był to nie za takie śmieszne pieniądze.
Odpowiedz do tematu
:
Pozdrawiam
Marcin/kornel91
Adriatica, Ball, Casio ,Citizen, Deep Blue, Glycine, Hamilton, Nethuns, OceanX, Orient Star, Oris, Phoibos, Sinn Zelos
Marcin/kornel91
Adriatica, Ball, Casio ,Citizen, Deep Blue, Glycine, Hamilton, Nethuns, OceanX, Orient Star, Oris, Phoibos, Sinn Zelos
:
Ja bym nie kupił - będziesz się cały czas zastanawiał czy to jednak oryginał... a tak IMO to brzydale są - poszukałbym sobie coś innego
| andrewjohn napisał/a: |
| Czyli może warto zaryzykować? |
Ja bym nie kupił - będziesz się cały czas zastanawiał czy to jednak oryginał... a tak IMO to brzydale są - poszukałbym sobie coś innego
World Wide Watches
:
Kupić, zajrzeć do środka, sprawdzić czy jest wszystko co powinno? W razie czego oddać jako nieotwierany (bo jeśli ktoś kłamie to dlaczego my mamy być do końca fair?). Tylko czy można oddać sprzedawcy nie-firmie??
A ja pomyślałem, że jeśli to podróby to sprzedawca może mieć kontakt np. w związku radzieckim czy innej Litwie i tam zamawiać na jakiś adres kitajskie podróby a do Polski wwozić sobie praktycznie bez stresu. Sam bym z ciekawości obmacał to coś z 2 linka
A ja pomyślałem, że jeśli to podróby to sprzedawca może mieć kontakt np. w związku radzieckim czy innej Litwie i tam zamawiać na jakiś adres kitajskie podróby a do Polski wwozić sobie praktycznie bez stresu. Sam bym z ciekawości obmacał to coś z 2 linka
:
Jak podróba nieodróżnienia to jak odróżnić. 
Jak podróba nieodróżnienia to jak odróżnić. | Apa13 napisał/a: |
Lenistwo to cecha ludzi zaradnych. Zamiast wziac sie do dziela, wola myslec jak ulatwic sobie prace, czy ją ominąć  |
:
Pytanie z cyklu: Jak zostałem filozofem
| Dorian06 napisał/a: |
| Jak podróba nieodróżnienia to jak odróżnić. |
Pytanie z cyklu: Jak zostałem filozofem
"trzeba nim począśc zeby zaczoł chodzic"
:
Pytałem serio.
Skoro coś jest nie do odróżnienia to jak to odróżnić
| kwater napisał/a: | ||
Pytanie z cyklu: Jak zostałem filozofem |
Pytałem serio.
Skoro coś jest nie do odróżnienia to jak to odróżnić
| Apa13 napisał/a: |
| Lenistwo to cecha ludzi zaradnych. Zamiast wziac sie do dziela, wola myslec jak ulatwic sobie prace, czy ją ominąć |
:
Naprawdę myślicie, że nie da się odróżnić podróby od oryginału? ...
Czyli rozumiem tak, że zegarek może pochodzić np z Chin, z jakiejś bocznej, nieoficjalnej linii produkcji, która nie trafiła do oficjalnego szwajcarskiego dystrybutora i nie została pobłogosławiona certyfikatem Swiss Made, z wszystkimi pudełkami, przywieszkami i innymi przyległościami. Czy tak? Ale w takim razie to byłby dla mnie praktycznie oryginał, bo jeżeli w środku jest to samo, to błogosławieństwo i liźniecie fioletowej krowy nie jest mi do niczego potrzebne.
| Dorian06 napisał/a: |
| hmmm Jak podróba nieodróżnienia to jak odróżnić. |
Naprawdę myślicie, że nie da się odróżnić podróby od oryginału? ...
Czyli rozumiem tak, że zegarek może pochodzić np z Chin, z jakiejś bocznej, nieoficjalnej linii produkcji, która nie trafiła do oficjalnego szwajcarskiego dystrybutora i nie została pobłogosławiona certyfikatem Swiss Made, z wszystkimi pudełkami, przywieszkami i innymi przyległościami. Czy tak? Ale w takim razie to byłby dla mnie praktycznie oryginał, bo jeżeli w środku jest to samo, to błogosławieństwo i liźniecie fioletowej krowy nie jest mi do niczego potrzebne.
:
Dokładnie tak, lub pochodzić od oficjalnego chińskiego dystrybutora marki, o czym kilka postów wyżej wspomniał ALAMO
| andrewjohn napisał/a: |
| że zegarek może pochodzić np z Chin, z jakiejś bocznej, nieoficjalnej linii produkcji, która nie trafiła do oficjalnego szwajcarskiego dystrybutora i nie została pobłogosławiona certyfikatem Swiss Made, z wszystkimi pudełkami, przywieszkami i innymi przyległościami. |
Dokładnie tak, lub pochodzić od oficjalnego chińskiego dystrybutora marki, o czym kilka postów wyżej wspomniał ALAMO
:
Ale bluźnicie. I to w niedzielę.
| Tomek napisał/a: | ||
Dokładnie tak, ... |
Ale bluźnicie. I to w niedzielę.
| Apa13 napisał/a: |
| Lenistwo to cecha ludzi zaradnych. Zamiast wziac sie do dziela, wola myslec jak ulatwic sobie prace, czy ją ominąć |
:
Się wie 
Srajfon w Bolandzie kosztuje 3 tysie, bo to oryginał.
A w Juseju 600 preziów, bo to podróbka.
Srajfon w Bolandzie kosztuje 3 tysie, bo to oryginał.
A w Juseju 600 preziów, bo to podróbka.
:
Ostatnio zmieniony przez Apa13 2015-01-04, 11:42, w całości zmieniany 1 raz
Oryginal musi byc drogi. Wydajesz nie 500 pln, a 1,5 pln i zegarek od razu wydaje się ladniejszy, a i bardziej prestiżowy
Napisz do sprzedawcy. Niech potwierdzi Ci warunki zwrotu etc.
Napisz do sprzedawcy. Niech potwierdzi Ci warunki zwrotu etc.
Ostatnio zmieniony przez Apa13 2015-01-04, 11:42, w całości zmieniany 1 raz
"Mnogość zegarków nie zwiększy zasobu czasu." AP
:
No akurat po dzisiejszym kursie z vatem prawie na jedno wychodzi
| Cytat: |
| Srajfon w Bolandzie kosztuje 3 tysie, bo to oryginał.
A w Juseju 600 preziów, bo to podróbka. |
No akurat po dzisiejszym kursie z vatem prawie na jedno wychodzi
YDHTSAF IYDWT TGAGW OYW
:
Tissot już sam się nie może doliczyć ile tych zegarków wyprodukował
Normalnie z zaksięgowanych to może starczyłoby na "złotą płytę" ale normalnie to już idzie poczwórna "platyna"
Normalnie z zaksięgowanych to może starczyłoby na "złotą płytę" ale normalnie to już idzie poczwórna "platyna"
:
A ja się będę upierał właśnie po tych Casio, których dawno nigdzie nie ma. A Pan na allegro je sprzedaje 
Pozdrawiam
Marcin/kornel91
Adriatica, Ball, Casio ,Citizen, Deep Blue, Glycine, Hamilton, Nethuns, OceanX, Orient Star, Oris, Phoibos, Sinn Zelos
Marcin/kornel91
Adriatica, Ball, Casio ,Citizen, Deep Blue, Glycine, Hamilton, Nethuns, OceanX, Orient Star, Oris, Phoibos, Sinn Zelos
:
Odpowiedz do tematu
kornel91, oflaguj się
Nie oceniaj człowieka po tym gdzie pije, ale ile może wypić!