Nie mam żadnych wniosków, poza już przedstawionymi
Komentarza przytoczonego 'mistrza korygowania własnych wypowiedzi' nie czytałem, bo pewnie zmarnowałbym 30 sekund życia - za które mi z pewnością nie odda.
Jeśli komus pomaga świadomość że przedmiotowa Amfibia przeleżała w magazynie, akurat marwojów, X lat - to serdecznie życzę żeby to była prawda.
Nie wiem jakie to ma znaczenie, ale jak to dla nich ważne - to na zdrowie.
Odpowiedz do tematu
:
Wcale nie smieszny
Kto nie chce karmić swojej armii, będzie karmił obcą.
:
Wiem, mało śmieszny.
Ale to wyszło spod mojej niezgrabnej ręki
Numer, to data urodzenia mojej starszej córki.
A wszystko czego trzeba dla takich eksperymentów to:
1. Roztwór nasycony soli kuchennej.
2. Bateria 9V, krokodylek i dwa kabelki.
3. Patyczek higieniczny sztuk 1
4. Lakier do paznokci
5. Igła krawiecka
6. Fajnie by było mieć jeszcze trochę zdolności, których mnie brak
Instrukcję znalazłem w necie.
Jutro pokombinuję z jakimś starym zasilaczem lub ładowarką od telefonu.
I nie wiem jak poczernić trawienie. Ktoś ma jakiś pomysł?
Ale to wyszło spod mojej niezgrabnej ręki
Numer, to data urodzenia mojej starszej córki.
A wszystko czego trzeba dla takich eksperymentów to:
1. Roztwór nasycony soli kuchennej.
2. Bateria 9V, krokodylek i dwa kabelki.
3. Patyczek higieniczny sztuk 1
4. Lakier do paznokci
5. Igła krawiecka
6. Fajnie by było mieć jeszcze trochę zdolności, których mnie brak
Instrukcję znalazłem w necie.
Jutro pokombinuję z jakimś starym zasilaczem lub ładowarką od telefonu.
I nie wiem jak poczernić trawienie. Ktoś ma jakiś pomysł?
:
Rozumiem lepienie fotorealistycznych modeli 1:10000. Rozumiem robienie silikonowego morza z rybkami. Rozumiem przepisywanie Koranu na karteczki 1x2 cm. Rozumiem nawet hodowanie niejadalnych rybek.
Ale motorów tego - ni wuja.
...
Chociaż - taka np. Fiyta z "ČS Vojenské Námořnictvo" na deklu...
Gbourek.
Yakovlev napisał/a: |
A wszystko czego trzeba dla takich eksperymentów to: (...) |
Rozumiem lepienie fotorealistycznych modeli 1:10000. Rozumiem robienie silikonowego morza z rybkami. Rozumiem przepisywanie Koranu na karteczki 1x2 cm. Rozumiem nawet hodowanie niejadalnych rybek.
Ale motorów tego - ni wuja.
...
Chociaż - taka np. Fiyta z "ČS Vojenské Námořnictvo" na deklu...
Gbourek.
"We offer best solutions in search of a problem"
:
Eeee... tam.
Trochę zabawy a przy okazji by uzmysłowić co niektórym, że takie MW to w garażu można naklepać.
Trochę zabawy a przy okazji by uzmysłowić co niektórym, że takie MW to w garażu można naklepać.
:
Słaby z ciebie patriota. Kleoanie "MW" na deklach to zbożna działalność; budzi zaufanie przez szerzenie wiary, że Siły Zbrojne RP dają żołnierzom cokolwiek prócz coraz bardziej kiepskich łachów, Kałaszka i instruktażu jak przelać krew za ojczyznę
G.
G.
"We offer best solutions in search of a problem"
:
O widzisz. To taką oksydą na zimno można klepać MW bez trawienia.
Wystarczy wykonać napis i poczekać.
Potencjalni amatorzy MW - proszę traktować to jako ostrzeżenie.
ALAMO napisał/a: |
Spróbuj Jacek czegoś co się nazywa "oksyda w płynie". |
O widzisz. To taką oksydą na zimno można klepać MW bez trawienia.
Wystarczy wykonać napis i poczekać.
Potencjalni amatorzy MW - proszę traktować to jako ostrzeżenie.
:
Ostatnio zmieniony przez Woj_Woj 2017-11-12, 09:19, w całości zmieniany 1 raz
Ktoś się tu chyba nudzi ... albo ma niecne zamiary, trzeba zapamiętać datę urodzenia córki
... (to tylko taki cienki żart)
... (to tylko taki cienki żart)
Ostatnio zmieniony przez Woj_Woj 2017-11-12, 09:19, w całości zmieniany 1 raz
:
Odpowiedz do tematu
Nie mam żadnych niecnych zamiarów.
Cyferki dobrane całkiem świadomie i o tym poinformowałem.
Bez dwóch ostatnich mógłby się łapać jako MW
Nie mam zamiaru uruchamiać produkcji.
Pokazuję jedną z możliwości i przestrzegam przed podróbkami.
Cyferki dobrane całkiem świadomie i o tym poinformowałem.
Bez dwóch ostatnich mógłby się łapać jako MW
Nie mam zamiaru uruchamiać produkcji.
Pokazuję jedną z możliwości i przestrzegam przed podróbkami.