Odpowiedz do tematu
: G. GERLACH OTAGO Heart of darkness.
Ostatnio zmieniony przez ALAMO 2014-11-29, 20:37, w całości zmieniany 1 raz
Dostępne w naszym sklepie od poniedziałku.
Ostatnio zmieniony przez ALAMO 2014-11-29, 20:37, w całości zmieniany 1 raz
:
Jaką metodą czernione?
:
PVD. To mój egzemplarz używany ponad rok, razem z bransoletą.
:
Qufa normalnie ZUO 
:
"używany" to na pewno za dużo powiedziane , patrząc na ilości posiadanego przez Ciebie dobra cykającego
niemniej fajny kawał stali, choć pobrudzony ... 
Ostatnio zmieniony przez Daito 2014-11-29, 15:30, w całości zmieniany 1 raz
| ALAMO napisał/a: |
| PVD. To mój egzemplarz używany ponad rok, razem z bransoletą. |
"używany" to na pewno za dużo powiedziane , patrząc na ilości posiadanego przez Ciebie dobra cykającego
niemniej fajny kawał stali, choć pobrudzony ... Ostatnio zmieniony przez Daito 2014-11-29, 15:30, w całości zmieniany 1 raz
Nieczynne z powodu że zamknięte
:
Wręcz odwrotnie drogi Watsonie, umyty do zdjęć w wodzie z płynem do mycia naczyń 
:
No ladne to Otago testis of darkness
"Mnogość zegarków nie zwiększy zasobu czasu." AP
:
super aż nabrałem na niego ochotę 
aż nabrałem na niego ochotę
Wszystko ma swoją kolej, miejsce i czas.
:
Jako że mam już zestaw w PVD to widzi mi się jedna z wariacji Otago, które dla "jaj" składaliście, żółty w stali z bezelem w PVD. Ten to taki stealth, fajny rónież
:
..............fajny jest
Bądź dla siebie latarnią, która oświetla twą drogę i nie poszukuj światła poza sobą
:
Se właśnie zmieniłem tytuła na "Heart of darkness", bo pod takim będzie dostępny. 
:
A to prawdziwy Shrapnel, czy tez chinska podrobka...? 
Taki bym mogl miec...
Taki bym mogl miec...
Jakigos mie Ponie Buoze stwuozyl, takigo mie mos...
------------------------------------------------------
Nieoficjalny fanklub pana Ibe
------------------------------------------------------
Nieoficjalny fanklub pana Ibe
:
Podróbka.
Nie mam pojęcia o nożach, a o jego sprowadzenie poprosił mnie jeden z "kolegów". Nożowników zresztą, i obecny na tym forum i u "was". Spytałem czy to porządny nóż - tak, pewnie, bierz!
No to wziąłem jemu i sobie.
Najpierw miałem akcję z urzędem celnym - ale suma sumarum zwolnili.
Potem mnie chomik dopiero naprostował, że cfaniaczek użył mnie zwyczajnie na zająca żeby sprowadzić podróbkę, korzystając z tego że ja zielony.
Troszkę nam się od tamtej pory "relacje" zepsuły, pan jak się nawali to różne takie na forum pokrzykuje na mój temat - ale ja konsekwentnie wychodzę z założenia że jak się urodził ciulem, to już kanarkiem nie zdechnie - i najlepiej mieć go na długość kija trzymanego w rękawiczkach.
A noża przecież nie wywalę, bo solidny
To tak się ciurla, do otwierania poczty. Na wyjazd zabieram ten mysliwski, bo ma lepiej wyprofilowane wszystko.
| rybak napisał/a: |
| A to prawdziwy Shrapnel, czy tez chinska podrobka...?
|
Podróbka.
Nie mam pojęcia o nożach, a o jego sprowadzenie poprosił mnie jeden z "kolegów". Nożowników zresztą, i obecny na tym forum i u "was". Spytałem czy to porządny nóż - tak, pewnie, bierz!
No to wziąłem jemu i sobie.
Najpierw miałem akcję z urzędem celnym - ale suma sumarum zwolnili.
Potem mnie chomik dopiero naprostował, że cfaniaczek użył mnie zwyczajnie na zająca żeby sprowadzić podróbkę, korzystając z tego że ja zielony.
Troszkę nam się od tamtej pory "relacje" zepsuły, pan jak się nawali to różne takie na forum pokrzykuje na mój temat - ale ja konsekwentnie wychodzę z założenia że jak się urodził ciulem, to już kanarkiem nie zdechnie - i najlepiej mieć go na długość kija trzymanego w rękawiczkach.
A noża przecież nie wywalę, bo solidny
To tak się ciurla, do otwierania poczty. Na wyjazd zabieram ten mysliwski, bo ma lepiej wyprofilowane wszystko.
:
Jau, nie wiem, czemu mi sie akurat teraz tekst kolegi sprzed jakich 30 lat przypomnial - "bo ludzie to chooje som, prosze ksiedza..."
Tak se zazartowalem, a tu taka historia, Panie...
A cena taka, jak zwykle Otago?
| ALAMO napisał/a: | ||
Podróbka. Nie mam pojęcia o nożach, a o jego sprowadzenie poprosił mnie jeden z "kolegów". Nożowników zresztą, i obecny na tym forum i u "was". Spytałem czy to porządny nóż - tak, pewnie, bierz! No to wziąłem jemu i sobie. Najpierw miałem akcję z urzędem celnym - ale suma sumarum zwolnili. Potem mnie chomik dopiero naprostował, że cfaniaczek użył mnie zwyczajnie na zająca żeby sprowadzić podróbkę, korzystając z tego że ja zielony. Troszkę nam się od tamtej pory "relacje" zepsuły, pan jak się nawali to różne takie na forum pokrzykuje na mój temat - ale ja konsekwentnie wychodzę z założenia że jak się urodził ciulem, to już kanarkiem nie zdechnie - i najlepiej mieć go na długość kija trzymanego w rękawiczkach. A noża przecież nie wywalę, bo solidny To tak się ciurla, do otwierania poczty. Na wyjazd zabieram ten mysliwski, bo ma lepiej wyprofilowane wszystko. |
Jau, nie wiem, czemu mi sie akurat teraz tekst kolegi sprzed jakich 30 lat przypomnial - "bo ludzie to chooje som, prosze ksiedza..."
Tak se zazartowalem, a tu taka historia, Panie...
A cena taka, jak zwykle Otago?
Jakigos mie Ponie Buoze stwuozyl, takigo mie mos...
------------------------------------------------------
Nieoficjalny fanklub pana Ibe
------------------------------------------------------
Nieoficjalny fanklub pana Ibe
:
Tego bardzo dobra zmiana:p
Odpowiedz do tematu
| ALAMO napisał/a: |
| Se właśnie zmieniłem tytuła na "Heart of darkness", bo pod takim będzie dostępny. |
Tego bardzo dobra zmiana:p
"Mnogość zegarków nie zwiększy zasobu czasu." AP