Co prawda to nie zegarek, ale... spotkał się ktoś z Was może z takim ustrojstwem:
Rzecz wygląda wielce oryginalnie i wywołała zrozumiałe zainteresowanie, coś może wie ktoś na ten temat?
Odpowiedz do tematu
: Coś dziwnego
:
Masz wszystko napisane
To jest stempel używany do precyzyjnego oznaczania czasu wytworzenia partii wyrobów. Ustawiasz godzinę, i w trakcie zmiany stempel precyzyjnie przesuwa elementy stemplujące. Osoba kontrolująca po prostu stempluje poszczególne egzemplarze serii.
Opatentowane w Niemczech 4 listopada 1952. Ponownie patentowane w USA pod sygnaturą U.S. Pat. Nos. 2137493 i 1353994.
Potem zegar mechaniczny zastąpiły mechanizmy elektroniczne.
To jest stempel używany do precyzyjnego oznaczania czasu wytworzenia partii wyrobów. Ustawiasz godzinę, i w trakcie zmiany stempel precyzyjnie przesuwa elementy stemplujące. Osoba kontrolująca po prostu stempluje poszczególne egzemplarze serii.
Opatentowane w Niemczech 4 listopada 1952. Ponownie patentowane w USA pod sygnaturą U.S. Pat. Nos. 2137493 i 1353994.
Potem zegar mechaniczny zastąpiły mechanizmy elektroniczne.
:
Ciekawe urządzenie, chętnie bym przygarnął
:
Odpowiedz do tematu
Partii wyrobów powiadasz... ciekawe. Co to jest i jak działa to oczywiście wiem, ale do czego konkretnie takiego stempla czasu używano to brakowało mi zupełnie informacji.
Wahin - nie ma szans żebym się tego chciał pozbyć, zdecydowanie jest to jedno z najoryginalniejszych urządzeń do odmierzania czasu jakie widziałem. Jak to czyściłem i sprawdzałem dokładność (w pracy) to wzbudzało zainteresowanie nawet osób które się zegarami nie interesują. Równie duże zainteresowanie wzbudzały jedynie radzieckie zegary z samolotów
Wahin - nie ma szans żebym się tego chciał pozbyć, zdecydowanie jest to jedno z najoryginalniejszych urządzeń do odmierzania czasu jakie widziałem. Jak to czyściłem i sprawdzałem dokładność (w pracy) to wzbudzało zainteresowanie nawet osób które się zegarami nie interesują. Równie duże zainteresowanie wzbudzały jedynie radzieckie zegary z samolotów