Quo vadis, Łucz ?
Odpowiedz do tematu

:
beceen napisał/a:
Lao Tse napisał/a:
Nie wiem gdzie kupił bym mechaniczny zegarek o tej jakości, a w dodatku o tej stylistyce


w atlanticu :złośliwiec:


Byłem ostatnio w Atlanticu na filmie i żadnych zegarków nie widziałem. :))

:
ALAMO napisał/a:
500 zł to nie jest cena akceptowana w świecie białych ludzi za zegarek w kopercie z chromowanego szajsmetalu :twisted:


Że szajsmetal to mosiądz? A paszoł do garów! :D

Gburq.

:
To jest taki mosiądz, jak z mysiej piczy jest reisenasche.
Miałem toto w ręku. Nie ten model, ale coś z nowej serii Łuczy. Nie ma wała żeby to nie był szajsmetal, wcale tego w ręku nie czujesz, lekkie jak piórko.

:
Pewnie jakiś odlew .

:
ZnAl?

Antisocial and faceless...
:
Czyli szajsmetal. W szajsmetaku spotyka sie raczej tanie kwarcoki - mechaniczna wymiyocina jednak coś kosztuje.

Gb.

:
Lao Tse napisał/a:
beceen napisał/a:
Lao Tse napisał/a:
Nie wiem gdzie kupił bym mechaniczny zegarek o tej jakości, a w dodatku o tej stylistyce


w atlanticu :złośliwiec:


Byłem ostatnio w Atlanticu na filmie i żadnych zegarków nie widziałem. :))


bo na niemieckich filmach nie pokazuja zegarkow :złośliwiec:

beceen | ***** ***
Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.