
1. Sztywne jak Pal Azji - max 500zł,
2. Automat, kwarc - wszystko jedno,
3. Minimum WR100m,
4. Minimum 43mm bez koronk, choć wolałbym więcej.

5. Minimum 13/14mm grubości, nienawidzę naleśników,
6. Styl - zdecydowanie luźny, może być militarny, nurek albo kolorowy wariat, żadnych podejrzanych casuali na damskich paskach z krokodyla, żadnych licheni.

Jako pierwszy wpadł mi w łoko strixowy SSA067:

Zdaję sobie jednak sprawę, że jego fotki kłamią.

Zegar na MWH za 130$ w wersji K, na Clicku za 155$ w wersji J. I od razu pytanie - wizualnie identyczne, warto do tego J dopłacać? W rzeczywiście widoczną lepszą jakość jakoś ciężko mi uwierzyć.

Co poza tym... niebieski Excurionist, może któryś chce oddać?


A może któryś mini monster?
Citków miałem sporo, są poza tym jednak droższe.
Podpowiedzcie coś, najlepiej od razu z linką do kupna.
